Wypadków ciąg dalszy [UPDATE]
Monika napisała w komentarzu:
Okazuje się, że jacht dopiero płynął po Masse i jego rodzinę.
Tuż przed zderzeniem zawodnik Ferrari był w kontakcie radiowym z kapitanem łodzi. – Nagle Felipe nie mógł się z nim skontaktować. Pojechał więc sprawdzić co się stało. Kapitan został zabrany do szpitala, ale wszystko z nim w porządku, ma tylko niegroźne siniaki – wyjaśnił rzecznik prasowy Massy Marcio Fonseca.
Zgadnijcie kto w niedzielę rozbił łódź w pobliżu plaży Pernambuco na południowym wybrzeżu Sao Paulo? Massa, który zabrał swoja rodzinę na wycieczkę roztrzaskał się o skały. Szczęśliwie nikt nie ucierpiał bo pomoc przyszła bardzo szybko. Niestety Falton 50 nie nadaje się do dalszej eksploatacji.
Chciał udowodnić, że jednak jest szybszy od Fernando? Jeśli tak dalej pójdzie to w przyszłym sezonie będą się ścigać ale na wózkach…
(07 Dec 16:57)
Felipe zaszalał 😉
Może ćwiczył jazdę na mokrym xD miał aquaplaning 😉
(07 Dec 17:11)
a może Masa specjalnie się rozbił aby sprawdzić się w ekstremalnych warunkach ? raczej niemożliwa teoria 😛
(08 Dec 13:05)
Okazuje się, że jacht dopiero płynął po Masse i jego rodzinę.
Tuż przed zderzeniem zawodnik Ferrari był w kontakcie radiowym z kapitanem łodzi. – Nagle Felipe nie mógł się z nim skontaktować. Pojechał więc sprawdzić co się stało. Kapitan został zabrany do szpitala, ale wszystko z nim w porządku, ma tylko niegroźne siniaki – wyjaśnił rzecznik prasowy Massy Marcio Fonseca.