Jednak Mercedes ma najszybszych mechaników
Kilka dni temu ekipa Red Bulla ogłosiła, że ich zespół mechaników jest najszybszym w stawce. Podczas GP Włoch dokonali zmiany opon w bolidzie Sebastiana Vettela w czasie 2.9 sekundy. Wynik jest imponujący ale statystycy wzięli pod lupę wszystkie wyścigi i ich wynik rzuca nieco inne światło na garażową wojnę. Otóż w 8 wyścigach sezonu to jest w Malezji, Turcji, Niemczech, Chinach, Hiszpanii, Monako, Wielkiej Brytanii i Belgii najszybszy był zespół Mercedesa.
Drugie miejsce zajął Red Bull z najszybszą wymianą w pięciu wyścigach, trzecie dla Ferrari (3) dalej Sauber (2) i z jednym oczkiem McLaren. Na szarym końcu listy znalazły się zespoły Lotus z pięcioma najwolniejszymi zmianami, HRT (4) oraz Renault (4). Jak widać pretensje kibiców Renault związane z pracą mechaników, które pojawiały się w trakcie sezonu były w pełni uzasadnione.
Na dobry wynik na tym polu trzeba sobie jednak zapracować. Mercedes wprowadził nowy system świateł startowych, który daje im około pół sekundy przewagi w porównaniu do tradycyjnego rozwiązania z lizakiem. Red Bull natomiast zaufał ludziom, którzy mocno przepracowali okres przygotowań przed sezonem. Później dokonano selekcji i wybrano najlepszych z najlepszych. Ciekawostką niech będzie, że kandydaci na lizakowego musieli przejść szereg zaawansowanych testów psychologicznych.
(09 Dec 14:00)
W sumie się nie dziwię, mechanicy Brawn GP również nigdy nie mieli problemów z pit-stopami, przez cały sezon chyba nie trafiła im się żadna większa i brzemienna w skutkach wpadka. Mercedes przejmując dzieło Rossa prócz niezłego wozu dostał również tą ekipę. I doskonale widać jak to procentuje 😉
2,9 sekundy -> MASAKRA !
(09 Dec 18:43)
Brawo dla Mercedesa. Utarli trochę nos RBR, którzy myśleli, że są najlepsi. Niestety Niemcy popełnili błąd w tym swoim pośpiechu (Węgry), a u Byków sobie nie przypominam większej wpadki. Tak mi się teraz przypomniało: jaka była oficjalna przyczyna awarii koła w samochodzie Rosberga w Japonii?