Kosmiczne HRT F111
Pierwsze zdjęcia kosmicznej maszyny HRT, która pojawi się w tym sezonie na torach F1. Wiele osób wątpiło w możliwości hiszpańskiego zespołu ale jak widać udało się zbudować bardzo interesujący samochód. Całym projektem zarządzał były dyrektor techniczny ekipy Red Bull Geoff Willis więc szczerze mówiąc sam nie wiem czego można się spodziewać po tej maszynie.
Pierwsze co wzbudziło moją uwagę to bardzo nietypowy jak na F1 nos. Mam jedynie nadzieję, że powierzchnia reklamowa na samochodzie szybko się zapełni bo informacje o stanie finansów zespołu są co najmniej niepokojące.
(09 Feb 09:37)
Pierwsze skojarzenie – Super Aguri.
(09 Feb 09:39)
Ciekawe malowanie tyłu – Aby zespoły dublujące HRT wiedziały, że są już bliskie zwycięstwa…
Ma też znaczenie metaforyczne – My flagę z szachownicą mijamy na samym końcu 😛
HRT robi się szkółką kierowców pragnących pojeździć sobie kilka wyścigów i mających na to pieniądze. Ciekawy biznes, jak ekskluzywna karuzela. Taki zespół nawet przydaje się w F1…
(09 Feb 10:01)
Bolid bardzo podobny do bolidu zespołu Virgin Marusia,jedyna różnica to mała płetwa na obudowie silnika.
A tak na marginesie jestem ciekaw ilu z nas rozpoznało by wszystkie nowe bolidy gdyby pomalować je identycznie.
(09 Feb 10:27)
Ten nos wygląda jakby zaczeli projekt od tyłu samochodu i nagle okazało się, że powinien być krótszy, no to co robimy? przytniemy nos.
(09 Feb 10:43)
Przyznam, że zszokowało mnie malowanie: “miejsce na twoją reklamę”, “twoje logo”, “fajne miejsce na reklamę”, itp. kwiatki.
Nie mogę się oprzeć wrażeniu, że to nie jest prawdziwy team F1, tylko jakiś marketingowo-reklamowy dziwoląg na torach formuły 1. Obym się mylił, i oby ten zespół stanął na nogi – bo jeśli okaże się, że te bolidy będą brały udział tylko w Q1 (reguła 107%) – to będzie to żenujące dla wszystkich chyba…
(09 Feb 12:55)
Odniosłem podobne wrażenie. Od razu pomyślałem, że albo bolid został opracowany wspólnie z Marussią, albo szybko skopiowano rozwiązania innych zespołów plus coś extra – celem jest jednak jedynie zwrócenie na siebie uwagi.
Było to pierwsze wrażenie, ale jednak negatywne, więc jestem negatywnie nastawiony. No ale poczekajmy na wyniki pierwszych kwalifikacji. 😉
(09 Feb 10:53)
A ja zycze im jak najlepiej i oby zaczelo sie cos w tym teamie dziac dobrego!
(09 Feb 11:02)
Już myślałem ,że bojkotujesz tą godną pożałowania ekipę i nie pokarzesz tych zdjęć. “Malowanie” jakie by nie było nie wzrusza mnie ani trochę a ten zespół powinien być zbojkotowany przez wszystkich od kibiców po zarząd FIA i FOM bo to nie jest zespół wyścigowy a jakiś chimeryczny twór służący do zarabiania kasy. Nie ma nic wspólnego z duchem motorsportu.
(09 Feb 11:53)
przy całej lawinie krytyki…to auto wygląda lepiej niż zeszłoroczne, oby osiągi też były lepsze – przecież za kierownicą siedzi jeszcze człowiek, które na każdym starcie rusza do boju o sportowe zwycięstwo…gdzieś ta biznesowa bańka pęka, życzę outsiderom najlepszego
(09 Feb 15:04)
Ja nadal jestem sceptyczny i według mnie, to tylko dostosowanie auta do nowych przepisów. Zobaczymy. To co wzbudziło moją uwagę to ten charakterystyczny nos i płetwa rekina, jak u Red Bulla – większość z niej zrezygnowała. Nie chcę tworzyć teorii spiskowych, ale Geoff Willis właśnie z Red Bulla pochodzi i może coś ze sobą zabrał…
(09 Feb 15:37)
“[…] szczerze mówiąc sam nie wiem czego można się spodziewać po tej maszynie.”
Po nowym malowaniu, z jednym kierowca i miejscem na reklame, nie należy sie spodziewać cudów. Jedyne co zrobili, to ścieli płetwe żeby dopasowana do przepisów była. Szczerze to lepiej by było jakby ten zespół zrezygnował z F1, bo tylko sie ośmiesza.
(09 Feb 18:19)
Powinni dać jeszcze podpis kierowcy. Nie trzeba by było brać autografów. Wystarczyłoby zrobić zdjęcie.
(09 Feb 18:46)
Myślicie ,że co oznacza to “this could be you” ? To nie jest poszukiwanie sponsora a kierowcy który będzie mógł tam zamieścić swoje imię tak jak rok temu.