MGP W01 zrobiony na drutach
Zobaczcie co stało się z zeszłorocznych samochodem Michaela Schumachera:
Holenderski artysta Paul Veroude za zgodą Mercedesa rozłożył MGP W01 na części i przygotował z nich bardzo nietypową ekspozycję. Cudo można obejrzeć na wystawie Mercedes-Benz World w Brooklands. Niesamowita gratka dla każdego fana motoryzacji. Wiszących drucików jest około 3200.
P.S. Szybko okazało się, że wiszące “coś” to nie jest MGP W01. Jeden z czytelników (sirkamil) zauważył, że konstrukcja nie przypomina w żaden sposób zeszłorocznego bolidu Schumachera i muszę przyznać, że po dokładnym obejrzeniu zdjęć rzeczywiście tak jest. Tych bardziej wnikliwych proszę o pomoc w ustaleniu tożsamości wisielca.
(15 Mar 17:39)
Pierwsza samochodowa pacynka? 🙂
(15 Mar 17:53)
Szkoda, że silnika nie powiesili na tych drutach 😉
(15 Mar 17:59)
A-A Psik! (dzyń dzyń dzyń…) 🙂
(15 Mar 18:33)
To na zdjęciu to nie jest MGP W01 tylko “przemalowana” stara Honda…Przynajmniej mnie się tak wydaje
http://www.solidworkstutorials.com/en/wp-content/uploads/2009/03/honda-f1-01.jpg
(15 Mar 19:00)
Przez chwilę też podejrzewałem, że to jakaś kopia. Okazuje się jednak że w 2009 ten artysta zrobił wystawę o podobnym tytule “View Suspended”
http://www.autoblog.com/2006/07/19/honda-f1-view-suspended-the-ultimate-technical-diagram/
Ta wystawa Mercedesa ma tytuł “View Suspended II”:
http://www.artknowledgenews.com/exploded_mercedes_formula_1_car.html
Chociaż samochody bardzo podobne.
(15 Mar 19:15)
Cały czas jednak uważam ,że to ten sam bolid. Identyczne boczne sekcje, wydaje mi się ,że również przednie skrzydło (jeszcze wg. starych przepisów) jest to samo. To tak na pierwszy rzut oka.
(15 Mar 19:23)
Nie to żebym się czepiał, ale gdy ten samochód jeździł po torze, Michael zdobywał tytułu w czerwonym kombinezonie- niekoniecznie swoje ostatnie. To jest jakiś (bardzo) stary B.A.R. To niepierwsza wystawa tego typu stajni z Brackley.
(15 Mar 19:33)
Odsyłam do źródła http://www.dailymail.co.uk/sciencetech/article-1364230/Michael-Schumachers-F1-car-stripped-apart-hung-art-gallery.html
(15 Mar 20:27)
O, teraz wyraźnie widać, że to B.A.R. Honda 005 z 2003 roku.
(15 Mar 20:29)
Te wszystkie nawiązania, że to W01 wypadałoby zmienić, ale nie żebym naciskał.
(15 Mar 21:16)
Oficjalnie samochód przedstawiany jest jako maszyna Michaela Schumachera choć pojawia się wzmianka, że nie jest to kompletna replika MGP W01 http://chatteringchough.blogspot.com/2011/03/view-suspended-2.html. Brawa za spostrzegawczość!
(15 Mar 21:32)
Bo to w ogóle nie jest replika W01. Koło W01 to to nawet nie stało. Samochód Schumachera- denna marketingowa papka. Generalnie to środowisko nie ma w zwyczaju szanować kibiców ale my a szczególnie TY autorze bloga nie powinieneś łykać byle gówna tak bezkrytycznie.
btw. to że nie jest to W01 boleśnie widać dla każdego laika, wystarczy użyć takie śmieszne kuliste dwa elementy w głowie. Oczy.
(15 Mar 21:52)
Przyhamuj! nie masz nic wartościowego do powiedzenia to milcz!
(15 Mar 22:00)
“milcz!” możesz sobie pokrzyczeć do tatuśka, jeśli Ci na to pozwana, mistrzu. We wpisie wyżej jest prawdopodobnie więcej wartościowych treści o F1 niż Ty kiedykolwiek (tzn. od 2006 do końca kariery RK) napiszesz:)
(15 Mar 22:11)
Ja tam nie mam nic przeciwko krytyce i chętnie czytam Twoje posty bo od pierwszych wpisów było widać, że posiadasz ogromną wiedzę na temat F1 ale nie wiem co chcesz osiągnąć używając takiego języka? Zły dzień…???
(16 Mar 15:51)
śledzę formule trochę dłużej niż od 2006 roku, i nie muszę błyszczeć wiedza co chwila by podnieść swoja niska samoocenę. Krytyka jest dobra ale należy to robić w kulturalny sposób. Ale ja kultury nikogo uczyć nie będę, pretensje za braki kieruj do swojego “tatusia”
(15 Mar 22:19)
moze naprawde przestan pisac, skoro zaczynasz operowac takim jezykiem?
(15 Mar 22:17)
Dień całkiem niezły. Jakiego języka? Oburza Was słowo “gówno”? Przykro mi, ale to bardzo właściwie określenie na wiele (również tego typu “bolid Schumachera”) takich rewelacji jakie serwują nam hienowaci marketingowcy.
(15 Mar 22:26)
A widziałeś to ?
http://demotywatory.pl/2493509/andquot;Odpowiadaj-kultura-na-chamstwo
(15 Mar 22:44)
Jeśli jesteś dostatecznie młody i masz energię, możesz z nimi walczyć wymuskaną dyplomacją. Przychodzi w życiu taka chwila gdy zaczynasz nazywać rzeczy po imieniu.
(16 Mar 07:11)
Do stylu sirkamila można się przyzwyczaić – doświadczenie z innego bloga. Co do krytyki to zakładając bloga i dając czytelnikom możliwość wypowiedzi liczyłem się z tym, że krytyka w takiej czy innej formie się pojawi. Błędy będą obecne zawsze a jedyny sposób aby je całkowicie wyeliminować to przestać pisać (na co się w najbliższym czasie nie zanosi).
Myślę, ze sprostowanie pod wpisem uspokoi sirkamila a i reszta da sobie na wstrzymanie.
(16 Mar 08:51)
Szacun ;)!
Dla mnie nie jest ważne czy to mercedes czy to honda czy jeszcze jakiś inny bolid wisi na drutach. Istotą jest wkład pracy jaki ten artysta, bądź artyści włożyli w zrobienie tego dzieła 😉 Miałem okazję kiedyś obserwować podobną robotę od samego początku i powiem szczerze, naprawdę trzeba się “narobić”. Nie wiem ile czasu? Myślę że minimum 3 miesiące ( nie licząc rozkłady bolidu na części ) go podwieszali.
(16 Mar 12:13)
“Tych bardziej wnikliwych proszę o pomoc w ustaleniu tożsamości wisielca.”
To już pisałem Stuff, to jest B.A.R Honda 005 z 2003 rok. Mam nadzieje, że nie słyszysz pierwszy raz o czymś takim i że F1 istniała już w 2003 roku;)
(16 Mar 12:17)
Coś mi się obiło o uszy…
(16 Mar 12:21)
Nie pamiętam struktury akcjonariatu BAR z tamtego roku, ale bezpieczniej będzie napisać po konstruktorsku B.A.R. 005 Honda, lub zwyczajnie BAR 005- ludzie nie zawracają sobie głowy kropkami w skrótowcu a w angielskim są chyba inne zasady pisowni.
(16 Mar 12:22)
“Coś mi się obiło o uszy…”
Rewelacja! No to jesteśmy w domu.
(16 Mar 12:29)
Magiczne słowo ironia chyba nie jest Ci znane 😉
(16 Mar 12:40)
Znane lepiej niż Ci się nawet może wydawać.
(16 Mar 12:36)
Co do diagnozy to muszę się zgodzić to bez wątpienia BAR 005