Sezon 2011
Sezon 2011 wystartował. Za nami dwie sesje treningowe ale nadal nie można jednoznacznie powiedzieć jak wygląda układ sił. Pierwszy trening dla Red Bulla czyli zgodnie z oczekiwaniami. Drugi dla McLarena co może być dużym zaskoczeniem po tym co oglądaliśmy w czasie testów. Widocznie nowe rozwiązana techniczne przywiezione do Australii działają zgodnie z oczekiwaniami. Myślę, że dopiero wyścig pokaże na co stać poszczególne zespoły.
Na dłuższą analizę jest jeszcze za wcześnie więc kilka spraw technicznych. Jak już kiedyś pisałem w tym sezonie nie będę publikował na blogu filmów z wyścigów. Powód jest większości chyba znany i nawet nie chcę do tego wracać. Mimo wszystko przydałby się jakiś punkt odniesienia, którym będzie można się wesprzeć w dyskusji dlatego postanowiłem ujawnić moje źródło, które służyło mi przez cały poprzedni sezon. Sekcja F1 jest dostępna tylko dla zarejestrowanych użytkowników. Jeśli będziecie mieli jakieś pytania lub problemy to piszczie.
W głównym menu bloga ponownie pojawiła się zakładka F1 LIVE, która była obecna również w poprzednim sezonie. Zmieniła się jednak forma strony, która kryje się pod tym przyciskiem. Zamiast linków bezpośrednich znajdziecie tak bazę stron, które zajmują się tylko i wyłącznie kolekcjonowaniem odnośników do wydarzeń sportowych. Myślę, że będzie to rozwiązanie wygodniejsze zarówno dla mnie jak i dla Was. Często zdarzało się, że lokalizacje transmisji były zmieniane w ostatniej chwili i na aktualizacje na stronie brakło mi czasu. Teraz taka sytuacja już się nie powtórzy bo jesteście u źródeł. Wolałem dać Wam wędkę…
P.S. Zespół HRT wykonał dziś pierwsze okrążenie swoim kosmicznym samochodem dlatego aby to uczcić w miniaturze wpisu znajduje się F111.
(25 Mar 10:07)
“Public registration has closed due to copyright abuse.” Jest jakiś sposób aby się tam zarejestrować?
(25 Mar 10:30)
Chyba jednak udało Ci się założyć konto 😉
(25 Mar 11:59)
HRT wymiata 🙂 Ciekawe czy zobaczymy ich w wyścigu.
Zaskoczyły mnie za to słabe wyniki Lotus Renault ;/ Petrov mówił coś o problemach z oponami. Chyba muszą zadzwonić do Roberta po radę…