DRS dla GP Chin
FIA właśnie przedstawiła szczegóły dotyczące strefy DRS, która będzie obowiązywała podczas GP Chin. Po raz pierwszy w tym sezonie strefa nie będzie zlokalizowana na prostej start-meta. Centrum wydarzeń podczas niedzielnego wyścigu będzie długa prosta nazywana “tylną”.
Pomiar różnicy czasu między kierowcami będzie dokonywany w zakręcie numer 12, a dodatkowa moc będzie do dyspozycji po wyjeździe z zakrętu numer 13. Mimo, że prosta ma niecałe 1200 metrów długości, to realna długość strefy użycia DRS będzie bardzo zbliżona do tego, co obserwowaliśmy w Malezji, czyli około 800 metrów.
(13 Apr 12:46)
Przejrzysty obrazek którego mi wcześniej brakowało!
(13 Apr 12:49)
Na F1Fanatic podaja ze ma byc ta strefa 902m, ale moze sie machneli i jest to 802m 😉
W kazdym razie dziwne, ze tak ograniczaja ten DRS …
(13 Apr 13:02)
Oni podają długość strefy “zmierzonej linijką” ale od tego trzeba odjąć jeszcze długość strefy hamowania. Stąd słówko “realna”.
(13 Apr 13:02)
Niewiem co w tym dziwnego. 800m zupełnie wystarcza. To ma ułatwić wyprzedzanie, a nie sprawić że byle kto wyprzedzi każdego z użyciem drs.
Odnośnie lokalizacji to jest dobra. Duże znaczenie będzie miał sposób pokonania zakrętu przed długą prostą.
(13 Apr 13:12)
czy na jakims wyscigu planowana jest strefa drs w innym miejscu niz prosta start-meta?
(13 Apr 13:14)
Informacje o DRS podawane są w wyścigu na wyścig, więc na dzień dzisiejszy nic w tym temacie nie wiadomo.
(13 Apr 21:39)
W Chinach 🙂
(14 Apr 12:02)
Można przypuszczać, że strefy DRS poza prostą startową znajdą się na torze w Korei i Abu Zabi…
(13 Apr 13:35)
Sorry, za mały offtop, ale co z f1talks.pl, na Facebook’u?
(13 Apr 18:21)
Też chciałbym wiedzieć. Od początku byłem sceptycznie nastawiony do FB, a zraziłem się całkowicie kiedy pewnego dnia po zalogowaniu okazało się, że nie mam dostępu do strony f1talks. Mimo kontaktu z administracją serwisu strony nie udało mi się odzyskać.
(13 Apr 13:35)
Wydaje mi się, że DRS będzie miał tutaj wiecej do powiedzenia niż w Malezji. A tak na marginesie to chciałbym wam polecić grę F1 2010 od Codemasters. Muszę przyznać, że po “przejechaniu” wszystkich gp w sezonie nabiera się odpowiedniego wyobrazenia o F1. Wiem, że gra nie jest symulatorem wiernie oddajacym zachowanie bolidu ale pozwala na spojrzenie pod nieco innym kątem na relacje tv, chociażby to, że wiadomo, który zakręt jest trudniejszy i czemu tam kierowcy czasami wypadają. Na mnie duże wrażenie robi Monte Carlo i San Paulo.
(13 Apr 15:16)
Ta gra to świetna sprawa dla kibica F1, pare razy przejedziesz każde GP i z “doświadczenia” wiesz gdzie leży idealny tor jazdy, punkty hamowania, gdzie da sie wyprzedzać ,jak wygląda kolejny zakręt itp. Całkiem inaczej oglada sie wyścig po małym treningu przy konsoli:) Dla mnie Monako to także czarna magia.