Circuit of the Americas
Jeszcze niedawno Internet obiegły zdjęcia wielkiego kawałka ziemi porośniętego gęstymi krzakami. Gdy ktoś napisał, że tam ma powstać tor Formuły 1 większość przyjęła to z uśmiechem. Dziś teren, na którym w 2012 roku ma się odbyć GP USA wygląda już zdecydowanie lepiej, a prace są mocno zaawansowane. Circuit of the Americas, bo taką nazwę otrzymał tor, brzmi trochę jak “Stadion narodowy”, ale mam nadzieję, że z tego powodu nie będą borykali się z takimi problemami jak my.
fot. Circuit of the Americas
(03 Jun 08:09)
Nie no, z tym naszym “Narodowym” to jakaś masakra, ciekawe co będzie jak u nas zaczną budować tor F1 ?(bo podobno mają chęci) Będzie wyścig “Jedynki” w koleinach 😉
(03 Jun 09:32)
Przykro się robi widząc, że wszędzie można tylko nie u Nas. Budujemy tylko stadiony i orliki, bo przecież w piłkę to jesteśmy najlepsi 🙂
(03 Jun 12:08)
Nie przesadzajmy, u nas nie ma takich tradycji motoryzacyjnych i przede wszystkim nie ma rodzimego przemysłu. Tak jak krykiet, baseball, czy rugby nie są popularne u nas, tak w USA pewnie nie słyszeli o skokach narciarskich.
Pamiętam jak parę lat temu puszczali w TVP motoGP … po północy, a nawet teraz F1 w Polsacie jest w wersji niskobudżetowej.
Nie ma klientów, nie ma biznesu. W USA jest odmiennie, tam są klienci, przemysł i jest od groma pieniędzy, więc o inwestycje łatwo.
Zresztą zawsze można zrobić biznesplan i szukać inwestorów, podpierając się jakimiś rozpoznawalnymi nazwiskami. Jeśli zapewnisz stopę zwrotu większą niż z obligacji państwowych (chyba 5.5%) i zapewnisz sobie wiarygodność, to pieniądze pewnie znajdziesz. Więc nie mów proszę, że: “wszędzie można tylko nie u Na”.
(03 Jun 13:01)
Rozumiem Cię ale jaką stopą zwrotu może się poszczycić stadion narodowy, albo stadion Lecha, gdzie oficjalnie powiedziano że ta inwestycja nigdy się finansowo nie zwróci.
Zapraszam na tor do Poznania zobaczysz ile jest pasjonatów i zawodników.
(03 Jun 14:10)
U Nas podobno najpopularniejszym sportem motorowym jest żużel. Nie kibicuję, ale ktoś mi to kiedyś uzasadnił. 😉
(03 Jun 13:15)
Dziwi mnie, że u nas nadal buduje się stadiony piłkarskie zamiast aren sportowych. Amerykanie są mistrzami świata w kombinacjach “jeden stadion, wiele dyscyplin”. Są tam obiekty na, których w tym samym tygodniu gra się w rugby oraz hokeja.
Jeden “Poznań” na czterdzieści milionów ludzi? Z drugiej strony nie ma się co dziwić. Nie ma tradycji, nie ma torów.
(03 Jun 16:18)
Niewiem jak pozostałe stadiony ale Śląski w Chorzowie będzie kompleksowym obiektem. Ma w sobie zawierać elementy niezbędne do przeprowadzania zawodów lekkoatletycznych. Przebudowa trwa mimo, że nie został wybrany do goszczenia euro 2012.
(03 Jun 11:11)
Przy niejednej budowie już pracowałem wiec z doświadczenia wiem, że długo to ciągną się przeważnie remonty. Budowa nowych obiektów w dziewiczym terenie, niezurbanizowanym idzie szybko, byle by były pieniądze a te najwidoczniej mają.