Drużyna marzeń
Zespół Mercedesa, po dwóch sezonach w F1, może mówić o dużym rozczarowaniu. Po mistrzowskiej formie Brawna nie ma już ani śladu. Honoru zespołu broni jedynie Nico Rosberg, któremu udało się wskoczyć na podium. Ross Brawn często wspominał, broniąc wyników swoich podopiecznych, że problemem nie są kierowcy, ale samochód i zdaje się, że znalazł receptę, jak tę sytuację zmienić.
Mercedes za kilka dni będzie dysponował najmocniejszym pionem technicznym w całej stawce. Oprócz Boba Bella, który pracuje już w zespole od kilku miesięcy, niedługo mają pojawić się Aldo Costa oraz Geoff Willis. Pierwszy ze specjalistów został usunięty z zespołu Ferrari po bardzo słabym stracie sezonu. Drugi próbował swoich sił w HRT, ale z mizernym skutkiem. Obaj mają ogromne doświadczenie i są bardzo cenionymi inżynierami w świecie F1.
Brawn bardzo dobrze zna Costę oraz jego potencjał, bo obaj panowie stali za sukcesami Michela Schumachera w Ferrari. Willis, uważany za jednego z najlepszych specjalistów od aerodynamiki, współpracował z Adrianem Neweyem w Red Bull oraz był współtwórcą sukcesu Williamsa na początku lat dziewięćdziesiątych. Costa będzie odpowiadał za część projektową oraz rozwój, Willis stanie na czele działu aerodynamiki.
Obaj panowie, którzy rozpoczną swoje obowiązki na przestrzeni miesiąca, to ogromne wzmocnienie dla zespołu, któremu według Brawna zabrakło myśli technicznej przy projektowaniu tegorocznego bolidu. Wypełnienie tej lubi tak doświadczonymi ludźmi ma pozwolić kierowcom Mercedesa na walkę o najwyższe laury już w przyszłym sezonie. Srebrne strzały znów maja błyszczeć, co przez dwa ostatnie sezony było raczej niedostrzegalne.
Czy to wystarczy, aby kolejny raz wepchnąć Schumachera na tron?
(30 Sep 11:55)
Żeby uprzedzić resztę, powiem to jako pierwszy: “Kubica do Mercedesa” 😀
(30 Sep 12:00)
Ooo tak… za Misiaela 😀
(30 Sep 12:02)
Jest rozwiązanie, o które Ferrari walczy od lat – trzeci bolid.
(30 Sep 12:06)
W epoce cięcia kosztów wszędzie gdzie się da, a czasem nawet tam, gdzie nie można, nie ma na to szans ;/
(30 Sep 12:13)
A gdyby na przykład wprowadzili zasadę, że na mecie, trzeci bolid danego teamu nie jest w ogóle brany pod uwagę i liczą się tylko dwa najwyżej sklasyfikowane?
(30 Sep 13:11)
Chyba masz na myśli epokę cięcia kosztów nie tam gdzie trzeba. Ciągłe zmiany w regulaminie technicznym, KERS, nowe jednostki napędowe itd.
(30 Sep 13:19)
To jest F1. Tu nawet koszty tnie się wydając dodatkowe miliony.
(30 Sep 13:33)
Jedne zespoły ich wyrzucają, bo nie spełnili pokładanych w nich oczekiwań, a dla innych są wzmocnieniem? Jeśli ktoś przychodzi z HRT to jeszcze mogę się zgodzić, że nie udało się bo nie było funduszy, dobrej, doświadczonej ekipy, nie najlepsi kierowcy. Ale jak ktoś wylatuje z Ferrari, gdzie są pieniądze, lata doświadczeń, technologia, jeden z najlepszych kierowców jaki jest aktualnie w formule, za brak wyników to jakie to jest wzmocnienie?
(30 Sep 21:38)
Polityka kolego.
(01 Oct 10:48)
To tak jak u nas w polityce,cały czas te same gęby pod innym szyldem. A wybory tuż tuż…
(01 Oct 10:46)
Może się po prostu dogadać nie umiał. A z Brawnem już pracował i się znają.
(30 Sep 19:38)
Coś fajnego http://video.eurosport.pl/formula-1/predkosc-w-f1-porownanie_vid193847/
(30 Sep 22:37)
http://www.youtube.com/watch?v=aMmLL15FgeQ&feature=related renault juz w japonii
(01 Oct 00:53)
Pionem technicznym???
(01 Oct 13:24)
Masz lepsze określenie?
(01 Oct 20:42)
Pion to po z naszego na ich i po trochu na nasze- departament. Opracowanie i budowa samochodu to zaawansowana multidyscyplinarność. Zespół F1 ma pokaźną ilość różnych departemantów. Większość typowych mogę wymienić.
Z innej beczki- nie jestem przekonany czy Mercedes będzie miał najlepszą obsadę centrum technologicznego. Niby dlaczego? To się nie określa medialnością nazwisk.
(02 Oct 08:29)
Jasne, że znane nazwiska nie gwarantują sukcesu. Jednak to są bardzo doświadczeni inżynierowie, obecni w F1 od 20 lat. Choć jest jeszcze powiedzenie, że gdzie kucharek sześć, tam nie ma co jeść.
(02 Oct 22:30)
Napisałem to samo przysłowie kilka dni temu na pewnym forum.
Co do doświadczenia to generalnie jest w cenie ale w F1 nie brakuje ludzi bardzo doświadczonych. Tak jak pisałem wydajności nie mierzy się nazwiskami.
Ile znanych nazwisk- powiedzmy byłych dyr. technicznych- pracuje obecnie w McLarenie na stanowiskach technicznych? To jest clou. McLaren wyznaje dobrą robotę, pielęgnacje i rozwój talentów we własnych strukturach a nie idee antykwariatu znanych nazwisk.
(01 Oct 08:42)
http://video.eurosport.pl/formula-1/kubica-znalazl-komorke_vid158682/ 😉
(01 Oct 13:23)
Ciekawe czy Eurosport ma zgodę FOM na publikowanie ich materiałów. Numer z komórką pochodzi z oficjalnego podsumowanie sezonu, za które trzeba dość sporo zapłacić.