Robert potwierdził: Nie wystartuję w Australii
Kilka minut temu na Twitterze pojawiły się pierwsze niepotwierdzone informacje, że Robert Kubica nie rozpocznie przyszłego sezonu za kierownicą bolidu F1. Chwilę później na stronie zespołu Lotus Renault zostało opublikowane oficjalne oświadczenie. Poniżej znajdziecie fragment oświadczenia, który nie wymaga szerszego komentarza.
Eric Boullier, Managing Director and Team Principal: Wszyscy w zespole są oczywiście bardzo rozczarowani. Brak Roberta na starcie przyszłego sezonu w Australii, to nie jest to czego oczekiwaliśmy. Mimo wszystko Robert podjął bardzo dojrzałą decyzję, działając w interesie zespołu. Jako zespół i jako rodzina popieramy go w 100% i pomożemy jak to tylko będzie możliwe. Program składający się z testów w symulatorze, samochodu i toru F1 czeka na niego. W międzyczasie rozpoczniemy rozmowy z kilkoma kierowcami, aby skompletować skład na przyszły sezon tak szybko, jak to będzie możliwe. Robert zrobi to krok po kroku i wskoczy do wyścigówki, kiedy poczuje, że nadszedł właściwy moment. W imieniu 520 członków zespołu życzę mu szybkiego powrotu do zdrowia.
(23 Nov 10:24)
Wreszcie konkret! I w sumie to bardzo dobra wiadomość. Chociaż zdanie “Po prostu potrzebuję jeszcze więcej czasu, aby nabrać pewności zanim zdecyduję się robić cokolwiek związanego z jazdą” może trochę niepokoić…
(23 Nov 10:37)
Do GP Australii jeszcze 4 miesiące, a Roberto już wie, że nie da rady także kolorowo nie jest. Studząc marzenia zapalonych fanów warto napisać, że zapewne parę kolejnych rund także nie wchodzi w grę. Może pojawi się w 1 europejskim GP jeśli znajdzie się gdzieś wolne miejsce by pojechał jak już będzie w stanie. Lecz żeby nie było potem depresji i fali samobójstw wśród fanów lepiej od razu nastawmy się na sezon 2012 bez Roberta
(23 Nov 10:46)
Wczoraj pojawiło się info o styczniowych testach. Robert nie wiedząc jakie będą wyniki tych testów już zakłada, że nie wystartuje. Są teraz 2 opcje:
1) Albo info o styczniowych testach było bajką i Robert i jego otoczenie sami nie wiedzą kiedy będzie w stanie na 1 testy
2) Robert widzi co się dzieje w LRGP i nawet jeśli dałby radę wystartować już od Australii to wie, że umożliwiło mu to by tylko LRGP, a nie chce się z nimi wiązać. Co daje podstawy by sądzić, że plotki o Robercie i Ferrari mają jakiś sens. Spokojnie kurowałby się w sezonie 2012 pod skrzydłami ferrari jeżdżąc podczas piątkowych treningów. Być może nawet Ferrari zrobiłoby to samo z massą co z Raikonenem.
Osobną kwestią jest czy Ferrari będzie takie dobre dla Roberta? Rozumiem, że dla niego jak i pewnie dla 90% kierowców jazda dla czerwonych jest spełnieniem marzeń, ale nie zapominajmy, że w Ferrari jest już osoba która jest absolutnym numerem 1 i nikt go z tronu nie zbije. Po pierwsze dlatego, że jest po prostu dobry, a po drugie stoi za nim ogromne wsparcie Santandera. Wszyscy chyba wiemy, że Robert takiego wsparcia nie ma.
Nie wiem czy wolałbym widzieć Roberta w słabszym team, ale za to jako absolutnego kierowce nr.1 czy w ukochanym Ferrari gdzie miałbym słyszeć podczas GP: “Robert, Fernando is faster than you”
(23 Nov 10:51)
Wracając do Ferrari tam zawsze było chyba 1 wyraźny lider. Taka jest po prostu polityka tego teamu. Lider wspierany przez cały team i drugi kierowca, którego główną rolą jest dbanie o lidera, a potem o samego siebie.
Ale to tylko moje zdanie. Robert wybierze dla siebie to co będzie dla niego najlepsze.
(23 Nov 12:39)
Dajcie już spokój z tym Ferrari…
(24 Nov 08:31)
Ty naprawde wierzysz ze Kubica do sobie sprzatnac miejsce w Ferrari i bedzie gnic w Lotusie przez lata??
Kazdy kierowca przychodzi do F1 w celu zgarniecia majstra a Ferrari juz napewno nie odmowi. Chyba ze Robert ma nierowno pod sufitem, wtedy wroci do Lotusa bo ma u nich “jakis dlug wdziecznosci”
(24 Nov 08:46)
Czekaj, czekaj, to jest jakaś oficjalna oferta Ferrari, bo jak na razie tylko plotkami można się podeprzeć?
(23 Nov 11:34)
Wczoraj napisałem pod inna wiadomością że Robert w tym roku się nie odezwie. Myliłem się 🙂 Dziś jest wiadomość ale jest to wiadomość która mnie… napawa optymizmem. Robert wróci 😀 Wychodzi na to, że najlepiej poinformowaną instytucją na świecie w temacie ROBERT KUBICA jest… he he he Lotto. No bo kto zorganizował akcję “spotkaj Roberta w Monaco”? Takie małe “chybił-trafił”?
(23 Nov 11:48)
MOTYLOS – Niestety tak nie jest. Kilka dni temu rozmawiałem z dobrze poinformowanymi ludźmi a propos celowości kampanii z Kubicą i Małyszem oraz jej ewentualnego rozwiązania. I tak naprawdę jest to rozpaczliwa próba skonsumowania tych dwóch żab: Skoczka narciarskiego, który nie skacze i kierowcy wyścigowego, który nie jeździ. Przypominam tylko, że kontrakt z małyszem podpisali chwilę przed jego rezygnacją (z Kubicą trochę wcześniej) Jakoś się trzeba wytłumaczyć z tych wydatków przed zarządem. Stąd ta kampania.
(23 Nov 15:17)
Mój wpis z “chybił-trafił” traktuj z przymrużeniem oka 🙂
(23 Nov 11:44)
Na oficjalnej stronie LRGP widnieje takie zdanie. Jak to się ma do plotek o Ferrari??? “Of course, Robert will remain a member of the LRGP family in 2012 and he is already, through his management, holding talks about renewing his contract for the following season.”
(23 Nov 12:52)
Plotki o Ferrari są, jak zawsze, z du*y wyciągnięte.
(23 Nov 13:07)
Plotki o Ferrari są zawsze.
(23 Nov 15:17)
Plotki o Ferrari są.
(23 Nov 17:28)
Plotki o Ferrari.
(23 Nov 18:57)
Najlepsze, że się ciągle utrzymują. Nie wierzę, że R. byłby tak wyrachowany.
(24 Nov 00:21)
Na forum autosportu pojawiło się sporo ciekawych wpisów i informacji. Myślę, że warto rzucić na to okiem, jak na razie wersja oryginalna ale postaram się co nieco przetłumaczyć. Jakaś drobna pomoc mile widziana 🙂
Sportune say Ferrari have paid Kubica 1.5 million Euros not to resign with Lotus? (hard to understand the exact translation).
Kubica in F1: The royal treatment from LRGP and Ferrari
http://www.sportune.fr/sport-business/k … rari-43171
Last bit of the article:
Ferrari drague Kubica… en lui offrant 1,5M€
Il s’agit d’ailleurs du point le plus intéressant pour l’avenir. Si la réhabilitation de Robert Kubica se confirme, la possibilité d’un retour pour 2013 pourrait être réaliste. Il n’en faut pas plus pour que LRGP mette à disposition du pilote une équipe pour lui seul et une voiture, pour des tests privés (visiblement une R30 qu’il connait bien). De quoi séduire le Polonais, chouchouté en même temps par… Ferrari ! La Scuderia souhaite aussi entretenir de bonnes relations avec l’entourage du polonais pour un retour à l’horizon 2013. Il semblerait même que Kubica touche 1,5 millions d’euros en 2012 de la part de l’équipe italienne, pour l’influencer à l’avenir. Entre LRGP et Ferrari, décidément, Kubica a droit au traitement plus que VIP !
Ferrari try to pick up Kubica… by providing € 1.5 million
This is also the most interesting point in the future. If the rehabilitation of Robert Kubica is confirmed, the possibility of a return for 2013 would be realistic. It does not take LRGP much to make available a car for private tests (an R30 obviously he knows well). What seduce the Poles, cuddled together by … Ferrari! The Scuderia also wants to maintain good relations with the entourage of the Pole for a return in 2013. It would seem that Kubica affects 1.5 million in 2012 from the Italian team to influence the future. LRGP between Ferrari and, really, Kubica is entitled to treatment than VIP!
Omincourse note Ferrari ‘mini-tests’ in April:
http://www.omnicorse.it/magazine/13746/ … la-ferrari
…and, then, begins to take shape the idea that Kubica could end at Maranello. Stefano Domenicali, Head of Sports Management, has never made any secret of liking Robert has already been preached to hop on a Red for the injured Felipe Massa at the end of the 2009 season. The estimate remained unchanged and only the terrible accident rally did not allow a contract to become a good omen. The Ferrari is considering building a mini-tests around the Polish team : Ferrari Racing would Clients to manage the recovery of Kubica a series of sessions on the track since April. The car could be an F10 or 150 ° that Italy will soon retire. The project does not confliggerà with the ban on testing during the season, since the business will not be aimed at improving the car, but only to verify the level of recovery of the pilot… …It is also conceivable, therefore, that Kubica can do a few appearances in Friday practice
…It is said that Bernie Ecclestone had given his endorsement to the entire operation if it were to materialize…
Italiaracing.net, who interviewed Morelli on the weekend chime in.
Renault and Robert Kubica: The Ferrari becomes serious chance
http://italiaracing.net/notizia.asp?id=33953&cat=1
“…Here, beyond the beautiful words of Boullier and Kubica, this announcement seems be more a farewell than anything else in anticipation of entering the Ferrari team in 2013. In Magazine Italiaracing we reported the willingness of the team from Maranello to provide Kubica 2010 to allow a car to train and be at top form at the start of 2013 season, replacing Felipe Massa. It became his team mate Fernando Alonso of his friend. Morelli said in this regard had to our Magazine that “this hypothesis is plausible.” Kubica would have had to run with Ferrari in 2012 and even had been called to replace Massa after the accident in Budapest in 2009. A long chase in short, that can only end with a handshake and a signature of the contract.”
And from Circus Formula 1:
Kubica duck from Lotus and flirts with Ferrari
http://www.circusf1.com/2011/11/kubica- … term=%23fb
…The result of all this leads straight right to Maranello , as we had anticipated even in September.
…The Ferrari in fact, tested the hypothesis would be entrusted with Kubica a role of testers. The lead track in the tests at Mugello provided after the first GP of 2012 and may also ask the FIA to deploy the Pole in Friday practice.
(24 Nov 01:23)
Przyznam, że polska wersja tego co powiedział Robert jest lekko myląca.
On nie powiedział:
“(…) doszedłem do wniosku, że nie jestem w pełni gotowy, aby wystartować w sezonie 2012”
Robert powiedział:
“I came to the conclusion that I am not yet certain to be ready for the 2012 season”
Co oznacza, że “nie mam jeszcze pewności, że jestem gotowy do sezonu 2012”
Krótko mówiąc KUBICA nie przekreśla swojego startu w pierwszym wyścigu – po prostu na dzień dzisiejszy, nie jest w stanie “obiecać”, że będzie mógł normalnie rozpocząć sezon 2012 (ale jak go “znam” to miał na myśli również okres testowy)
Ja z optymizmem trzymam się tego co powiedział jego doktor prowadzący – że na pewno Kubica będzie się ścigał w sezonie 2012 – ale nie może powiedzieć czy do bolidu wsiądzie w grudniu, styczniu czy w lutym.
(24 Nov 13:28)
I tak w kółko… 😉 http://f1.autoklub.pl/news/zmienili-slowa-kubicy,39642
(24 Nov 14:49)
Mogę tylko powtórzyć: trzymam się słów fachowca, który jest najbliżej Roberta, czyli jego lekarza prowadzącego – to co mówi menadżer, traktuję jako marketing – a nie źródło informacji 🙂