Przymierzalnia w Grove
Dziś możemy spodziewać się rozwiązania jednej z ostatnich zagadek okresu przygotowań do sezonu. Z wielu różnych źródeł docierają informacje, że zespół Williamsa oficjalnie potwierdzi zatrudnienie Bruno Senny. Młody Brazylijczyk, głównie dzięki ogromnemu wsparciu sponsorów, ma wnieść w przyszłym sezonie dość pokaźną sumę do kasy zespołu. Wiele serwisów pisze o 20 milionach euro, ale ja bym do tych liczb nie przywiązywał zbyt wielkiej uwagi.
Załóżmy jednak, że nie otrzymamy dziś ze strony Williamsa żadnych wiadomości. Jak długo zespół z Grove może czekać z ogłoszeniem tej decyzji? Według informacji, którymi podzielił się na swoim blogu Dimitris PAPADOPOULOS zespół może zwlekać dosłownie do ostatniej chwili. Grecki dziennikarz pisze, że każdy kandydat do roli podstawowego kierowcy odwiedził w ostatnim czasie fabrykę i wykonał tak zwane mierzenie fotela. Ten prosty zabieg dał Williamsowi dodatkowy czas i teoretycznie może pozwolić jeszcze bardziej odwlec w czasie moment podjęcia ostatecznej decyzji.
(17 Jan 12:12)
Szkoda Rubensa… Wspaniała kariera, może nigdy nie miał zadatków na prawdziwego mistrza ale jakiś szacunek i pożegnanie mu się należy a on w ostatniej chwili zostanie wyrzucony na bruk. Chociaż znając jego to załatwi sobie posadę 3 kierowcy i będzie walczył o fotel na 2013.
(17 Jan 12:58)
O czym Ty w ogolę mówisz?
(17 Jan 13:39)
O tym, że Senna został już potwierdzony…
(17 Jan 13:41)
Zadatki to on miał, pamiętam jego dobre występy w Steward, spodobał mi się wtedy i zawsze życzyłem mu jak najlepiej. Potem został kierowcą Ferrari i jak dla mnie za długo tam siedział. Michel i Rubens lubią co innego w bolidzie, Michel był mistrzem więc Rubens musiał się męczyć jednak z tego co pamiętam to zawsze w 2 części sezonu szło mu znacznie lepiej ale było już za późno na walkę o mistrzostwo.
(17 Jan 13:42)
Zapomniałem napisać, że zastanawia mnie powód zwlekania z ogłoszeniem decyzji.
(17 Jan 14:35)
http://www.f1fanatic.co.uk/2012/01/17/senna-maximum-car/ więc już oficjalnie