Za niebieskim parawanem Red Bulla
To, co nie udało się wielu profesjonalnym fotografom udało się jednemu z fanów, który wybrał się na zimowe testy. Red Bull bardzo mocno starał się ukryć wszystkie szczegóły swojej nowej konstrukcji, dlatego w użyciu były specjalne plandeki, wysokie parawany, a w ostatnich dniach nawet parasolki. Nic z tego, zdjęcia “nagiego” RB8 właśnie pojawiły się na Twitterze. Adrian Newey nie będzie zachwycony…
(06 Mar 12:24)
Oj nie będzie. Sporo kasy idzie w rozwój a tu taki klops 😀
(06 Mar 13:48)
Nie ogarniam, to już nie mogli wyższego tego parawanu? By całościowa zakryć dostęp dla ciekawskich?
(06 Mar 14:33)
Mogli się zabezpieczyć ale tego nie zrobili dobrze.
Świat stoi na skradzionych i skopiowanych pomysłach, diabeł tkwi jednak w szczegółach także takie ogólne zdjęcia wiele nie wniosą.
(06 Mar 17:44)
Dlaczego nie wykluczacie opcji, że czołowe team’y i tak siebie wzajamnie szpiegują i dostają ‘tajne’ materiały, zdjęcia tylko do ich dyspozycji, a tu po raz pierwszy ktoś to upublicznił.
(06 Mar 18:31)
Ehhh… i co to niby ma mówić innym zespołom ? Co to zmienia w ich wiedzy nt RB8 ? Nic albo prawie nic.
Skoro inżynierowie zaprojektowali otwór w miejscu w którym wysokość nosa się zwiększa, to chyba nie dla efektów estetycznych czy wizualnych, ani też dla picu… to raczej oczywiste że gdzieś musi być kanał przez który powietrze znajdzie “ujście” i spełni swoją “rolę”. Jaki jest cel tych kanałów nie wiadomo, ale ich umiejscowienie nie jest żadnym przełomowym odkryciem.
(06 Mar 19:15)
Myślę, że jednak RBR nie jest w niebo wzięty. Konkurencja widzi gdzie dokładnie jest ten kanał, jakie ma wymiary, kształt itp itd. Dla nas to nic nie znaczy, ale tęgie głowy mogą bardzo wiele z tego odczytać.
(06 Mar 23:33)
Chcesz powiedzieć że istnieje jakieś inne rozwiązanie poprowadzenia kanału? Tj. gdzie miał by niby ten kanał być umiejscowiony? Miałby mieść kształt wydrążonego otworu w kształcie walca i mieć swoje ujście przy pedałach?
(07 Mar 00:20)
W końcu to kanał chłodzący kierowcę… ((c) RBR)