Podsumowanie drugiego dnia testów na Mugello
Zgodnie z wczorajszymi przewidywaniami kolejne zespoły zaprezentowały nowe rozwiązania, dotyczące głównie tylnych sekcji. Nie będzie chyba zaskoczenia jeśli powiem, że większość z nich wzorowana jest na konstrukcji, którą McLaren wyróżniał się już podczas przedsezonowych testów.
Największą niespodzianką dzisiejszego dnia jest zespół Caterham, który późnym popołudniem wysłał na tor mocno odmieniony samochód. Nowy układ wydechowy, tylne skrzydło oraz przeprojektowana tylna sekcja, to spora lista zmian szczególnie biorąc pod uwagę fakt, że Marussia zalicza pierwsze testowe kilometry w tym sezonie, a zespół HRT w ogóle nie bierze udziału w testach. Wydech a’la McLaren testowały również zespoły Toro Rosso oraz Force India. Ekipa z Woking, która nie zabrała na Mugello nic nowego skupiła się dziś głównie na badaniu elastyczności przedniego skrzydła oraz przepływu powietrza w tylnej sekcji bolidu.
Williams, który wczoraj sprawdzał nowy układ sekcji wydechowej, dziś skupił się na przedniej części bolidu, czego dowodem jest obecność charakterystycznych siatek sensorów w okolicy przednich opon oraz podłogi przy wlocie powietrza. Podobny program realizowała ekipa z Milton Keynes. Lotus, podobnie jak wczoraj nie wyróżniał się niczym szczególnym, no może poza wynikiem.
Ferrari, które jest największą zagadką tych testów nadal nie pokazało nic rewolucyjnego. Mimo różnych plotek myślę, że jeśli inżynierowie zdążyli przygotować poprawki, to zespół nie będzie czekał z nimi na Barcelonę. Interesująca jest natomiast informacja, że Mercedes testował dziś bez kanałów wykorzystywanych przez system F-duct, a w zamian w W03 zamontowano nową, innowacyjną skrzynię biegów. Na czym ma ta innowacyjność polegać? Nie wiem – jeszcze. Schumacher poproszony przez jednego z dziennikarzy o potwierdzenie odmówił jakiegokolwiek komentarza.
Na koniec, podobnie jak wczoraj z obowiązku, wyniki:
1. Romain Grosjean, Lotus, 1:21.603, 97 okrążeń
2. Kamui Kobayashi, Sauber, 1:21.603, 87 okrążeń
3. Sebastian Vettel, Red Bull, 1:21.825, 64 okrążeń
4. Mark Webber, Red Bull, 1:21.997, 54 okrążeń
5. Felipe Massa, Ferrari, 1:22.257, 106 okrążeń
6. Jean-Eric Vergne, Toro Rosso, 1:22.422, 65 okrążeń
7. Daniel Ricciardo, Toro Rosso, 1:22.588, 22 okrążeń
8. Michael Schumacher, Mercedes, 1:23.404, 144 okrążeń
9. Charles Pic, Marussia, 1:23.982, 46 okrążeń
10. Vitaly Petrov, Caterham, 1:24.312, 112 okrążeń
11. Gary Paffett, McLaren, 1:24.480, 59 okrążeń
12. Timo Glock, Marussia, 1:24.499, 37 okrążeń
13. Paul di Resta, Force India, 1:24.749, 14 okrążeń
14. Bruno Senna, Williams, 1:24.842, 100 okrążeń
(02 May 21:52)
Mercedes pewnie testuje bez F-ductu z myślą o Monaco. Więcej docisku się przyda, a tam F-duct będzie bezużyteczny.
(03 May 00:05)
Nie F-duct tylko Double DRS.
(03 May 08:50)
W-duct 😉 ale nie ma sie co czepiac szczegolow 😉
(03 May 09:17)
Nie W duct- W duct to wirtualna koncepcja zasilania wygaszacza z dziury w nosie;)
DDRS.
(03 May 17:29)
Właściwie to miałem Cię zapytać, czy w Enstone to faktycznie liczyli na uwalenie DDRS protestem, czy raczej rozpoznawali grunt pod jakiś własny pomysł?
(03 May 20:45)
Chcieli dokladnej analizy regulaminu, pracuja nad swoim rozwiazaniem. Podobno pierwsza opcja ma udac sie nastepny tydzien do Tunelu w USA
(03 May 22:37)
Najpierw jedno, potem drugie… z resztą ich się musisz spytać, ale wątpię aby odpowiedzieli;)
(04 May 08:27)
Ale to Ty zwykle miewałeś mnóstwo informacji z ich kręgu:-)
(03 May 22:13)
OK masz racje 🙂 my bad 😛
(04 May 11:52)
Zgadywałem
(04 May 14:10)
watpie 🙂 na f1technical jest to dokladnie opisane, tylko ze przestalem sledzic watek mercedesa pare miesiecy temu…
(06 May 19:16)
To do bartka
(06 May 19:47)
Ja zrozumiałem i OCZYWIŚCIE uwierzyłem 😉