Alguersuari ma receptę na słabą formę Buttona
Jenson Button w trzech ostatnich wyścigach spisywał się fatalnie. Jego największą zmorą stało się to, co do tej pory było ogromnym atutem – opony. Na pewno nie bez znaczenia są poprawki wprowadzone przez inżynierów McLarena, aby ograniczyć zużycie opon, szczególnie bolesne w przypadku Lewisa Hamiltona.
Nieco inne spojrzenie na całą sytuację ma Jaime Alguersuari, który w swojej kolumnie na stronie BBC wskazał przyczyny słabej formy Brytyjczyka. Kierowca testowy Pirelli, uważa, że głównym problemem Buttona jest zła interpretacja sytuacji na torze. Podczas ostatniego weekendu wyścigowego Button miał nie tylko ogromne problemy ze zużyciem opon, ale również prezentował bardzo słabe tempo. Kierowca McLarena wielokrotnie zgłaszał przez radio, że ma ogromne problemy z dogrzaniem opon, szczególnie twardszej z dwóch dostępnych mieszanek.
Alguersuari uważa, że Button źle rozpoznał problem, który pojawił się już w czasie wolnych treningów, a główną przyczyną jego kłopotów nie były niedogrzane opony, ale ich przegrzewanie. Idąc za sugestiami doświadczonego kierowcy mechanicy McLarena przed niedzielnym wyścigiem wymienili hamulce w jego samochodzie, co miało rozwiązać problem niedogrzanych opon. W rezultacie Button prezentował tempo zbliżone do bolidów Caterhama, a jego opony niszczyły się w zastraszającym tempie.
(21 Jun 10:13)
Na formula1.com S.Roberts z McLarena mowi, ze diabel tkwil w szczegolach. Zobaczymy co tam wydlubali.
(21 Jun 11:10)
Brakuje mi tu tych obszerniejszych wpisów które kiedyś pojawiały się na tym blogu. Teraz ograniczasz sie do max. 2 akapitów i filmiku z yt.
Pora wracać do formy !
(21 Jun 11:21)
Głównym problemem jest czas, a raczej jego brak, ale spokojnie od czasu do czasu na pewno będę się starał stworzyć coś “w starym stylu”. Nawet nie zdajecie sobie sprawy o ilu interesujących rzeczach nie jestem w stanie Wam napisać…
(22 Jun 10:06)
‘ Nawet nie zdajecie sobie sprawy o ilu interesujących rzeczach nie jestem w stanie Wam napisać…’
to ja juz wole abys nic nie pisal niz po ‘lepkach’.
Zawsze cenilem tego bloga za rzeczowe i doglebne podejscie do tematu.
(22 Jun 10:52)
To może ja już nic nie będę pisał?
(22 Jun 11:42)
To ja pozwolę sobie stanąć w obronie MrB.
Po 1: nie przestawaj pisać
po 2: nie wiem czy wszyscy czytelnicy wiedzą ale prócz bloga MrB. ma na głowie jeszcze większy w postać malutkiej córeczki.
po 3: sam odniosłem wrażenie małej posuchy jeżeli chodzi o ciekawe wydarzenia w świecie F1 bo na innych portalach też niewiele się dzieje (a zresztą kiedyś relacje z pokazów organizowanych przez zespoły bardzo wam się podobały na dziś jest to wasz główny zarzut to się w końcu zdecydujcie)
po 4: jak jesteście tacy mądrzy to spróbujcie napisać sami jakiś ciekawy artykuł MrB. opublikuje i zobaczymy co reszta mędrków powie
po 5: a na koniec niech mi ktoś powie jaki mógł by być temat kolejnego felietonu z cyklu bliżej F1 bo kolejna analiza systemów omawianych już wcześniej na blogu nie ma większego sensu, może jak dowiemy się co się kryje za wiatrakiem Lotusa to będzie co analizować.
Na koniec zaproponuje potrzymać kciuki za to aby wyścig w Walencji znowu nie był znów przespanym wyścigiem co ostatnimi laty jest prawie standardem dla tego wyścigu.
// za błędy ortograficzne i stylistyczne z góry przepraszam 😉
(23 Jun 09:36)
Oj nie bierz tego tak do siebie 🙂 Czytam Twojego bloga praktycznie od poczatku, moze dlatego tak napisalem… Postawiłeś poprzeczke mega wysoko i zdecydowanie to jest jedno z najlepszych miejsc o F1 w sieci, moze dlatego tak ‘narzekam’ 😉
(21 Jun 16:40)
ja się dołączę i również powiem, że niestety ale coraz rzadziej wchodzę na tego bloga( a bardzo lubię tą stronę), ale niestety 3 dni przerwy bądź same linki do filmików youtube to zdecydowanie zbyt mało….
(21 Jun 16:38)
Nie bardzo rozumiem o co chodzi Algersuariemu.
Przecież inżynier nie polega tylko na słowie kierowcy, ale ma dostęp do danych odnośnie temperatury każdej z opon na zewnętrznej stronie bieżnika, środku i zewnętrzej. Button ma zresztą tę samąinformację dostępną z poziomu kokpitu, gdzie temperatury opon są wyświetlane na lcd na kierownicy. To się kupy nie trzyma. Mają jakieś okienko pracy opon np 98-102 stopnie. Jest mniej to niedogrzane, więcej to przegrzane.
(21 Jun 21:42)
Algersuari to szczekacz.