Lotus 1:0 FIA. Gumowe osłony mocowania zawieszenia legalne
Media dużego formatu całkowicie zignorowały bardzo ciekawą batalię, jaka wydarzyła się w ostatnich dniach pomiędzy FIA i zespołem Lotusa. Po wyścigu w Malezji delegaci techniczni federacji zwrócili uwagę, na budzące kontrowersje mocowania przedniego zawieszenia zastosowane w E21.
Inżynierowie z Enstone zamiast standardowych kompozytów włókna węglowego wykorzystali gumę, jako zabezpieczenie punktów mocowania wahaczy do nadwozia. Eksperci FIA zakwestionowali takie rozwiązanie, sugerując, że może mieć ono również wpływ na poprawę właściwości aerodynamicznych bolidu. Elastyczny materiał układając się podczas pracy zawieszenia miał umożliwiać lepszy przepływ powietrza.
Lotus,aby uniknąć problemów w Chinach postanowił działać dwutorowo. Błyskawicznie zlecono fabryce w Enstone przygotowanie nowych osłon z bardziej tradycyjnych materiałów, które były w użyciu w poprzednim sezonie. Jednocześnie rozpoczęto rozmowy z FIA, których celem było wykazanie, że gumowe elementy nie mają wpływu na aerodynamikę. Ostatecznie przedstawiciele federacji ugięli się pod naporem argumentów przedstawionych przez zespół i nowe rozwiązanie będzie mogło być nadal wykorzystywane w trakcie sezonu.
Historia jest o tyle ciekawa, że w ostatnich latach Lotus nie miał szczęścia do decyzji FIA i zwycięstwa na tym polu zdarzały mu się wyjątkowo rzadko.
(08 Apr 12:46)
Lajknąłbym.
(08 Apr 14:49)
Kreatywność tych panów bardzo mi się podoba. Zamiast szukać nie wiadomo czego nie wiadomo gdzie realizują dość proste patenty i to przynosi efekty. W takim wypadku są 2 opcje: albo w regulaminie techn. na nast. rok znajdzie się przepis, że gumy niet, albo za rok wszyscy będą mocować zawieszenie w gumiakach.
(08 Apr 14:53)
Bez przesady z tym brakiem szczęścia. Zakładam ,że mówimy tu o słynnym pasywnym zawieszeniu , które od samego początku było nielegalne, więc próby legalizacji z góry były przekreślone. Ich pasywnego zawieszenia nie zbanowano przecież – o tym się zapomina. Po za tym ekipa za dużo wiele zmian nie przeprowadzała – oczywiście jako Lotus. Dawne Enstone , to nie ten sam kaliber.
(08 Apr 16:23)
to ma pozytywny wpływ, ale nie na aero tylko na przyczepnośc bolidu
(08 Apr 17:28)
Gdy federacja zobaczyła obracające się w trakcie jazdy opony i felgi Lotusa natychmiast wszczęła procedurę delegalizacji owych rozwiązań jako dających korzyści aerodynamiczne. Skandaliczne naruszenie przepisów, czyli stosowanie rozwiązań od “samego początku nielegalnych” umorzono na prośbę innych zespołów, które nie znalazły innego rozwiązania. Wściekła federacja uległa, nie mogąc kontynuować absurdalnych zakazów rozwiązań wymyślonych w Enstone pod pretekstem korzyści aerodynamicznych.