Wszystkie czołowe zespoły posiadają FRIC
Jeszcze przed weekendem wyścigowym w Chinach włoska prasa obwieściła światu, że również zespół Ferrari posiada i używa systemu FRIC. Przypomniał mi się wtedy jeden z komentarzy, którego autor sugerował, że wszystkie czołowe zespoły mają swoje rozwiązania w tym zakresie i używają ich już od dłuższego czasu.
Sir: “Interconnected suspensions od 2010-2011 roku ma 4 zespoły: Ferrari, Renault/Lotus, Red Bull i Mercedes. Przynajmniej 3 rzeczone zespoły używały go z powodzeniem przynajmniej od dwóch sezonów. McLaren prawdopodobnie też.”
Wątek wydał mi się interesujący, bo większość dziennikarzy i ekspertów mówi o FRIC, jak o nowince. Krótkie poszukiwania potwierdziły słowa zawarte w powyższym komentarzu.
Dlaczego więc o FRIC zrobiło się tak głośno właśnie teraz? Głównie ze względu na opony, które stały się już w poprzednim sezonie języczkiem u wagi. Utrzymanie bolidu w optymalnym oknie pracy pozwala kierowcom nieco dłużej cieszyć się nowym kompletem ogumienia.
O systemach nazywanych potocznie FRIC nie tylko się mówi, ale zespoły, które wypracowały własne rozwiązania poświęcają im zdecydowanie więcej uwagi niż dotychczas. Wygląda na to, że istotą dyskusji o systemach FRIC nie jest jego posiadanie w bolidzie, ale jak najlepsze wykorzystanie. Pasywność konstrukcji jest dla inżynierów dużym wyzwaniem i jak zwykle w kwestiach technicznych diabeł tkwi w szczegółach.
(17 Apr 13:09)
Języczek u wagi. Dawne “analogowe wagi” miały dwie szalki i tzw. języczek, który musiał znajdować się w położeniu 0.
(17 Apr 13:10)
Języczkiem u wagi 🙂
(17 Apr 13:25)
Języczkiem u wagi, języczkiem u wagi, języczkiem u wagi…
(17 Apr 13:33)
Tyle, że system Mercedesa różni się od tego z Lotusa. Wspominał nawet o tym jeden z komentatorów Polsatu i ma rację!
(17 Apr 13:35)
Każdy z zespołów ma swoje rozwiązanie i one różnią się od siebie.
(17 Apr 18:29)
“Dlaczego więc o FRIC zrobiło się tak głośno właśnie teraz?”
W największe tajemnicy zdradzę dlaczego- ponieważ prasa kocha gadżety technologiczne na start sezonu a pod tym względem sezon zaoferował wielką somalijską biedę.
2009 DDD
2010 F-duct, EBD
2011 FEE, superEBD
2012 DDRS, A-DB, wydech Coanda
2013… nic, poza DRD który zdążył się opatrzeć od lipca 2012.
(17 Apr 21:50)
Zawsze musi być jakaś nowinka, którą można nazywać jakiś skrótem.
(17 Apr 22:50)
Mrbigstuff a o wyścigu nic? Był aż tak nudny czy pociechy zabierają cała uwagę? Troszkę tu ostatnio cicho a jak wiadomo poziom prasy tematycznej w kraju mamy nie za wysoki i zaczyna mi brakować twoich publikacji.:D
(18 Apr 06:33)
Miło mi to słyszeć. Tak jak pisałem wczoraj w komentarzach wyścig obejrzałem dopiero w nocy z wtorku na środę, więc na duże podsumowanie przed Bahrajnem nie ma już zbyt wiele czasu. Mimo wszystko mam przygotowanych kilka słów i postaram się je opublikować jeszcze przed południem.
(18 Apr 07:09)
Czekam z niecierpliwością.