Ferrari odmówiło Hulkenbergowi poprzez SMSa
Niemiecki Auto Motor und Sport opublikował nieco więcej szczegółów dotyczących negocjacji Nico Hulkenberga z zespołem Ferrari. Menadżer niemieckiego kierowcy przyznał, że negocjacje były długie, trwające aż osiem tygodni, a nad kontraktem pracowało pięciu prawników. Werner Heinz zdradził również, że informacja o niekorzystnym obrocie sprawy dotarła do niego we wtorek, późnym wieczorem za pośrednictwem SMSa.
“Po dwóch miesiącach spodziewałem się co najmniej telefonu.”
“Kontrakt wędrował tam i z powrotem i brakowało jedynie podpisu.”
“Domenicali wysłał nam SMSa o 22:50 we wtorek.”
Menadżer Hulkenberga wspomniał, że ponownie wraca do rozmów z Lotusem, a szwajcarski Blick sugeruje również możliwość powrotu do zespołu Force India. Hulkenberg, mimo ogromnego talentu, chyba zwyczajnie nie urodził się pod szczęśliwą gwiazdą. Dobry debiut, rok przerwy, powrót z Sauberem, który okazał się zdecydowanie wolniejszy niż przypuszczano…
(12 Sep 12:02)
Trochę chamsko.
(12 Sep 13:50)
włosi… Brak honoru mają we krwi. Odwagi w sumie też
(14 Sep 18:00)
“F1 is F1”, ten cytat Kubicy również tutaj świetnie pasuje… Swoją drogą Hulkenberg wrócił do Force India, a dopiero potem przeniósł się do Saubera z powodu teoretycznie lepszego samochodu ;).