Wrażliwy jak Grosjean
Romain Grosjean rozpoczynając rywalizację w ostatniej części kwalifikacji przed wyścigiem o GP Abu Dhabi zgłosił swojemu inżynierowi wibracje w prawym, tylnym kole. Sytuacja była o tyle niepokojąca, że podobna przyczyna kosztowała Francuza sporo czasu w drugiej sesji treningowej. Gdyby awaria tarcz hamulcowych ponownie dała o sobie znać, to szanse na dobry wynik oddaliłyby się i to znacznie.
Szybko okazało się jednak, że wibracje ustąpiły, a zespół po krótkim dochodzeniu znalazł przyczynę. Grosjean opuszczając garaż zabrał na oponę niewielką ilość farby z podłogi.
Jest to kolejny dowód na to, jak niesamowicie czułymi zmysłami obdarzeni są kierowcy F1. Czucie samochodu jest niezwykle ważne nie tylko ze względu na tempo, ale również ma ogromny wpływ na pracę zespołu w okresie testów oraz rozwoju bolidu.
(04 Nov 11:23)
Taki rozmach u arabów a pożałowali na tabliczkę “UWAGA! ŚWIEŻO MALOWANE”
(04 Nov 17:12)
myślę, że każdy z nas by to wyczuł. to jest w końcu kilka gram więc bić musi.
(04 Nov 21:07)
to nie farba tylko żywica epoksydowa – taka na posadzki tego typu.
i wcale nie jest to cienka warstwa. takie bicie poczułby każdy.
(05 Nov 18:10)
Widać, że gdy ruszał to zerwał przyczepność. I powietrza miał za mało w kole.