Nowy silnik Ferrari ma nietypową konfigurację wydechu?

Niecały miesiąc temu zespół Ferrari, wspólnie z firmą Shell zaprezentował nową jednostkę napędową, która będzie używana w zbliżającym się sezonie. Podczas uroczystości, która odbyła się w Maranello, silnik miała okazję obejrzeć tylko garstka zaufanych osób. Dziennikarze oraz kibice musieli zadowolić się poniższym materiałem filmowy, który według nieoficjalnych informacji jest jedynie artystyczną próbą pokazania zasady działania nowej jednostki.



Na temat nowych silników, ich mocy oraz niezawodności zostało już powiedziane bardzo wiele. Wczoraj, współpracujący z serwisem Autosport Craig Scarborough, zasugerował, że przyczyną, dla której Ferrari nie chciało pokazać fizycznie, jak wygląda nowa jednostka, jest jej niekonwencjonalna budowa. W 059/3, bo taką nazwę nosi nowy produkt fabryki w Maranello, wydech ma być poprowadzony w górę, przez głowicę.


Biorąc pod uwagę, dopuszczalną przez przepisy, lokalizację wylotu rury wydechowej, tego typu rozwiązanie pozwoli zaoszczędzić sporo miejsca, szczególnie w bocznych sekcjach bolidu. Ma ono również wiele zalet z punktu widzenia chłodzenia, które w zbliżającym się sezonie będzie odgrywało jedną z kluczowych ról. Czas pokaże, czy te informacje okażą się prawdą, ale Ferrari wyraźnie ma coś do ukrycia.