Pull-rod czy push-rod – zrozumieć różnicę
Kilka dni temu pojawiła się informacja, że zespół Ferrari, w swojej nowej konstrukcji powróci do przedniego zawieszenia typu “push-rod”. Źródłem tych informacji był Giorgio Piola, bardzo szanowany w środowisku dziennikarz oraz ekspert techniczny. O jego klasie świadczyć może również fakt, że w niedługim czasie odwołał swoje teorie, przekonując, że Ferrari nadal pozostanie przy konfiguracji używanej w poprzednim sezonie.
Oba rozwiązania mają swoje dobre i złe strony. Peter Windsor we współpracy z Enrique Scalabronim przygotował kolejną porcję niezwykle ciekawych materiałów, które pozwalają lepiej zrozumieć problem.
(21 Jan 08:37)
Mógłby ktoś streścić? Bo szczerze mówiąc taki mocny ma ten Pan akcent i na tyle dużo mowi, że ciężko mi zrozumieć.
Pozdrawiam.
(21 Jan 14:10)
Patrz tylu znawców a nikt Ci nie pomoże.
Ja nim nie jestem, mój angielski słaba a z tego co zrozumiałem to przez to że regulamin się zmienia i mocowanie przedniego zawieszenia jest obniżone to lepszym rozwiązaniem jest “push” ponieważ ma większy zakres pracy np. góra-dół i lepiej można ustawić katy pochylenia koła co znacząco wpływa na trakcje, zużycie opon, stabilność w szybkich zakrętach.
Pull dawał większą sztywność ale o ile dobrze zrozumiałem w 2014 Push będzie trochę bardziej sztywniejszy – poprawcie mnie jak źle usłyszałem.
(23 Jan 08:23)
Dzięki kolego!