Red Bull sprawdził RB10 w bazie wojskowej?
Kolejny raz ekipa z Milton Keynes zorganizowała dzień filmowy pomijając zasady dotyczące organizacji takich wydarzeń lub naginając je do granic możliwości. Z niepotwierdzonych jeszcze informacji wynika, że nowy bolid mógł zostać sprawdzony w bazie sił powietrznych Australii w Victorii. Pierwsza część, która miała charakter oficjalny i zbliżona była do formuły dnia filmowego, była próbą możliwości zeszłorocznego bolidu w starciu z myśliwcem F/A-18 Hornet.
W drugiej części, budzącej szczególne kontrowersje, bolid o nieokreślonej charakterystyce miał kilkukrotnie pokonywać prowizoryczny tor, wytyczony na drogach znajdujących się na terenie bazy.
Z pewnością warunki testu mocno odbiegały od tego, co jest możliwe do wykonania na torze, ale bez wątpienia zespół mógł w ten sprawdzić kluczowe z punktu widzenia niezawodności elementy przebudowanego bolidu. Na chwilę obecną nie ma informacji, czy pozostałe zespoły zostały powiadomione o tych zajęciach, ale pewne jest, że od momentu, kiedy myśliwiec wrócił do hangaru, obsługa obiektu zabroniła wykonywania jakichkolwiek zdjęć postronnym obserwatorom oraz zagroziła, że w przypadku publikacji jakichkolwiek materiałów, trzeba się będzie liczyć z poważnymi konsekwencjami. Koniec końców to obiekt wojskowy…
(12 Mar 19:14)
Ciekawe co na to FIA.
(12 Mar 20:39)
To co zawsze, RedBulla nie tkną.
(13 Mar 10:09)
Dziś już pierwszy trening F1, a ja nadal jestem ciemny jak tabaka w rogu jeśli chodzi o transmisję 🙁
(13 Mar 22:33)
http://cricfree.tv/sky-sports-f1-live-stream.php
HD raczej nie zobaczysz, ale lepszy rydz niż… np. rydzyk, hehe ;p