Stefano Domenicali nie jest już szefem zespołu Ferrari
Kilka dni temu Luca di Montezemolo zasugerował, że włoski zespół czekają zmiany i nie musieliśmy na nie zbyt długo czekać. Stefano Domenicali, dotychczasowy szef zespołu Ferrari, złożył rezygnację z zajmowanego stanowiska. Przy słowie rezygnacja z pewnością należy postawić duży znak zapytania, ale cała sytuacja jest pokłosiem słabych występów włoskiej stajni w kilku ostatnich latach.
Żegnając się z zespołem Domenicali wziął całą odpowiedzialność za słabe wyniki na swoje barki i wyraził przekonanie, że jego odejście będzie dla członków zespołu impulsem, który pozwoli wrócić włoskiej stajni w miejsce, na które zasługuje.
“W życiu zawodowym każdego człowieka przychodzi moment na podjęcie, który wymaga odwagi, aby podjąć trudną decyzję. Nadszedł czas na dużą zmianę.”
“Ponownie biorę całą odpowiedzialność na siebie – jak zwykle – za sytuację, której doświadczamy. To jest decyzja podjęta z przekonaniem, aby wstrząsnąć naszym środowiskiem i dla dobra tej grupy, z którą jestem blisko związany. Szczerze pragnę podziękować wszystkim mężczyznom i kobietom w zespole, kierowcom i partnerom za wspaniałą współprace, którą mieliśmy przez lata.”
“Życzę wam wszystkim szybkiego powrotu do poziomu, na który Ferrari zasługuje.”
Włocha, który był na stanowisku od 2008 roku, zastąpi Marco Mattiacci, dotychczasowy szef komórki sprzedaży samochodów włoskiej marki w Ameryce Północnej. Czy fakt, że nowym szefem zespołu będzie osoba niezwiązana do tej pory ze sportami motorowymi oznacza, że w Maranello szykują się również zmiany w strukturze wewnętrznej i sposobie prowadzenia? Warto dodać, że w przeszłości, z całkiem niezłym skutkiem, w podobnej sytuacji (bez przygotowania) poradził sobie Flavio Briatore.
Raymond Blancafort na łamach internetowego wydania Mundo Deportivo sugeruje, że Mattiacci może objąć stanowisko jedynie tymczasowo. Doświadczony hiszpański dziennikarz zdradza, że wkrótce w fotelu należącym jeszcze niedawno do Domenicaliego może zasiąść Gerhard Berger. W artykule pojawia się również wzmianka, że stanowisku di Montezemolo może być zagrożone, bo koncern Fiata jest bardzo niezadowolony z obecnych wyników sportowych oraz finansowych, związanych z zaangażowaniem w F1.
(14 Apr 12:41)
No wreszcie… Stefano niestety, nie dał rady jako szef zespołu. Ferrari to legenda. Mimo wielu obostrzeń powinni być dużo bardziej konkurencyjni. Polecam aktualny numer F1 Racing, jest w nim spory wywiad z Prezydentem Ferrari, a na ostatniej stronie są mocne i prawdziwe słowa odnośnie ekipy Ferrari i jego szefa…
(14 Apr 12:49)
Gerhard? Na to bym nie wpadł, choć mi się nierozerwalnie z Czerwonymi kojarzy.
(14 Apr 12:59)
To są decyzje które nie mają nic wspólnego z szybkością na torze.
Mówisz inżynier- myślę Niemcy
Mówisz samochód- myślę Niemiecki
To Mercedes powrócił na miejsce, na które zasługuje.
Nie jestem fanem żadnej ekipy ale mam wrażenie że Włosi więcej się przechwalają niż robią, a po ostatnim GP i braku TO mam tylko jedną myśl że jest lepiej 🙂
Już samo to kto zastąpił Steffana pokazuje jak bardzo nieistotne jest to stanowisko bo i tak wszystkie jego decyzje o zatrudnieniu nowych ludzi będą potrzebowały zgody lub konsultacji z di Montezemolo.
Zmiana symboliczna, ważniejsze zmiany to odpowiedni tunel i jego wykorzystanie a za to Steffan nigdy nie odpowiadał tak jak za to że mają najcięższy/najsłabszy hybrid power unit w stawce.
(14 Apr 13:30)
Nie uważam by włoscy inżynierowie odstawali od niemieckich, uważam, że jest to problem zarządzania organizacją, w której Włosi znacznie odstają od reszty Europy/Świata.
Mam jeszcze taką jedną teorię, trudną w sumie do udowodnienia w racjonalny sposób. Znam trochę włoskie realia, atmosferę panującą w Emilii Romagni i odnoszę takie wrażenie, że do Ferrari przenikł duch apatii i zrezygnowania, które panoszą się w Italii. Scuderia Ferrari to takie wojsko o niskim morale…
(14 Apr 13:34)
Stawiam na przejściową sytuację, docelowo Brawn. Kto jest odpowiedzialny za obecny sukces Merca?
(14 Apr 14:32)
Kubica- to oczywiste 🙂 podobno w jeden dzień skalibrował im symulator.
(16 Apr 18:34)
Kubica to już historia F1, miła aczkolwiek historia
(14 Apr 13:55)
Szybko się zorientują, jaki błąd popełnili 😉
(14 Apr 19:36)
Dał dupy na całej linii i ucieka, prawdziwy mężczyzna 😀
(15 Apr 17:59)
No tego, to się absolutnie nie spodziewałem. Niezłe roszady 😉