Haas oficjalnie z Ferrari
Gene Haas, którego zespół w 2016 roku ma dołączyć do stawki oraz ekipa Ferrari oficjalnie potwierdziły nawiązanie współpracy. Zgodnie z tym, co już zostało wcześniej powiedziane, włoski zespół dostarczy swojemu nowemu partnerowi wszystkie elementy, które dopuszcza regulamin techniczny w tym jednostkę napędową, skrzynię biegów układy hydrauliczne oraz elektronikę.
Choć w opublikowanym oświadczeniu nie ma o tym wzmianki, kilka tygodni temu włoska La Gazzetta sugerowała, że współpraca pomiędzy zespołami ma być bardzo ścisła. Dzięki wskazówkom inżynierów z Maranello nadwozie amerykańskiego bolidu ma być swoimi rozmiarami zbliżone do włoskiej konstrukcji, co sprawi, że oba zespoły będą mogły korzystać z tych samych podzespołów, pochodzących od zewnętrznych dostawców.
Mówi się również, że Marco Mattiaci mocno naciska na FIA, aby ta nieco poluźniła przepisy ograniczające wymianę myśli technologicznej. Powodzenie na tym polu może oznaczać, że Ferrari zyska dodatkowe pole do eksperymentów, a Haas będzie miał dużo łatwiejszy start niż ekipy, które kilka lat temu dołączyły do rywalizacji.
Pisząc o amerykańskim zespole warto dodać, że wczoraj poinformowano o zmianie nazwy, która ma charakter raczej kosmetyczny. Zespół zarejestrowany jako Haas Formula od tej pory będzie nosi nazwę Haas F1 Team.
(03 Sep 21:11)
Macie jakies typy odnosnie obsady kokpitow?
(04 Sep 20:01)
Jeśli do tego czasu Bianchi nie wsiądzie do czerwonej maszyny, to on zasili składa Haasa, a drugi zawodnik pewnie będzie z kraju zza dalekiej wody.