GPDA patrzy na ręce FIA i McLarenowi
Stojący na czele GPDA Alex Wurz poinformował wszystkich zrzeszonych w stowarzyszeniu kierowców o krokach jakie podjął w związku z wypadkiem Fernando Alonso. Austriak w notatce przesłanej swoim kolegom, której treść szerszej publiczności udostępnił Adam Cooper, pisze o nawiązanej z FIA oraz McLarenem komunikacji, której celem jest ustalenie kilku najważniejszych faktów, dotyczących wydarzeń z 22 lutego.
Drodzy Kierowcy,
W sprawie wypadku Fernando:
Uderzenie:
Przeciążenie w trakcie uderzenia było wyrażona niską, dwucyfrową liczbą. Dokładne wartości i czas, przez który siły działały na samochód, kierowcę oraz, co ważniejsze, na jego głowę nie zostały ujawnione (jeszcze).
Zbieranie informacji – SAMOCHÓD:
Czujnik umieszczony w uchu oraz dane z samochodu powinny dać (ponownie) ważne informacje dotyczące wypadku. Aktualnie jest zrozumiałem, że wszystkie systemu zabezpieczeń w samochodzie pracowały jak powinny, zgodnie z zasadami. Więc plotki mówiące o porażeniu prądem itp. są nieprawdziwe.
Zbieranie informacji – KIEROWCA:
By zrozumieć wypadek, jego powody oraz konsekwencje dla bezpieczeństwa kierowcy, musimy zaczekać na raport medyczny, by zobaczyć pełny obraz. Jednak damy Fernando, jego rodzinie oraz lekarzom tyle czasu ile będzie trzeba. Nie czuję się odpowiednią osobą, aby powiedzieć wam cokolwiek na temat stanu zdrowia Fernando.
Wnioski:
Aby otrzymać pełny obraz i zrozumieć wypadek jako całość, będzie trzeba nieco dłużej poczekać, a szczególnie jeśli chodzi o pewne pole do wprowadzenia poprawek, które mogą, ale nie muszą okazać się niezbędne. GPDA będzie prowadziła dialog z FIA i McLarenem, a tymczasem życzymy Fernando szybkiego powrotu do zdrowia.
Będę was informował na bieżąco, ale jeśli w międzyczasie gdybyście mieli jakieś pytania, nie wahajcie się ze mną kontaktować.
Pozdrawiam,
Alex
Czytając powyższy list, który mimo prywatnego charakteru ujrzał światło dzienne, warto pamiętać, że jednym z dyrektorów GPDA jest obecny kierowca McLarena, Jenson Button. Jest to fakt, który umknął większości komentatorów. Z jednej strony może to wykluczać jakieś niewyobrażalne naciski ze strony GPDA na McLarena. Z drugiej strony zawarte w liście informacje mówiące o sprawnym samochodzie mogły zostać potwierdzone przez bardzo wiarygodne źródło – przez kierowcę, który w niewielkim odstępie czasu od wypadku ponownie wskoczył za kółko MP4-30.
(07 Mar 20:31)
MrBig – może wprowadź logowanie do forum.
Inaczej się nie pozbędziemy popaprańca.
(07 Mar 21:05)
Jestem przeciw logowaniu, bo po pierwsze strona musi obsługiwać mechanizm logowania, a po drugie nie chce mi się zakładać loginu.
MrBig zajrzy to pokasuje tego chorego biedaka.
(07 Mar 23:30)
Ty byś założył konto raz, popapraniec by musiał co 2 dni.
Ale o tym Autor zdecyduje gdy uzna to za konieczność 🙂
(08 Mar 10:14)
Raczej nie będzie to możliwe w najbliższym czasie.
Trzeba przekalibrować czujniki na -> ignoruj i nie komentuj.
Musi ciągle czuć mocz w butach…
Jeżeli zrozumie skąd ma mocz w butach, to jest szansa, że pomyśli nad swoją przyszłością, przybierze nowe imię i zacznie normalnie dyskutować… nawet udzielając krytyki.
Krytyka ma mieć ręce, nogi oraz inteligencję umiejscowioną we właściwym miejscu. Nie może mieć popapranej, chamskiej gęby.