“Nie wiem [czy uda mi się osiągnąć cel], nie dbam o przyszłość. Musicie zrozumieć, że pochodzę z normalnej rodziny, moja mama pracowała w centrum handlowym, a tato był inżynierem w fabryce materiałów wybuchowych. Najpierw jeździłem kartami, potem samochodami, aż w końcu trafiłem do F1. Jestem już tutaj 17 lat i dwukrotnie byłem mistrzem świata. Życie wspomnieniem, niespełnioną nadzieją lub bycie osobą mniej lub bardziej spełnioną to nie są kategorie, którymi myśli osoba, która żyje takim życiem.”
“Taka jest natura sportu, widzieliśmy Kobiego [Bryanta] odchodzącego z parkietu w ostatnich dniach. Zdobył pięć tytułów, grał do 42 roku życia, jest najlepszym graczem obok Michela Jordana, który zdobył sześć tytułów itd., ale nie wygrał wszystkich spotkań, nie zdobył wszystkich tytułów i to jest normalne, bo każdy ma jakieś wzloty i upadki. Ja przechodziłem to wielokrotnie. Jestem szczęściarzem. W padoku jest 22 kierowców, ale 80% z nich nigdy nie było na podium, nigdy nie uczestniczyło w ceremonii z szampanem, nie zdobyła żadnego trofeum.”
“Kiedy słucham tych, którzy mówią “biedny Fernando, biedny Fernando” to szczerze jestem zaskoczony, bo tak naprawdę jestem bardzo szczęśliwy. Potrzebuję jedynie zdrowia i dziękuję Bogu za każdy dzień, który tu spędziłem. Za fantastyczne samochody, którymi jeździłem i fantastyczne doświadczenia. 80% kierowców jest szybkich, utalentowanych i wygrało wszystko w niższych seriach, ale nie mieli takiego szczęścia, by jeździć tak fantastycznymi samochodami.”
“Ferrari do którego dołączyłem, było inne od obecnego. W 2014 roku nie mieliśmy samochodu, którym mogliśmy walczyć o podium i walczyć z Mercedesem tak blisko, ale w ciągu pięciu lat [które tam spędziłem] Ferrari trzykrotnie rozpoczynało finałowy wyścig z pozycji lidera, więc z tego punktu widzenia nie widzę dużej poprawy. Są w dobrej formie i są kandydatami do mistrzostwa, co jest fantastycznym osiągnięciem, ale przypomnę, że my nie byliśmy wtedy kandydatami, byliśmy liderami przystępując do ostatniego wyścigu.”
“Miałem w perspektywie dwa kolejne sezony 2015 i 2016, będąc drugim praktycznie w każdym sezonie spędzonym w Ferrari. Aby wygrywać, trzeba być jak Mercedes w ostatnich latach, zdominować sport w taki sposób, jak oni to zrobili. To nie wydarzyło się w ciągu pięciu lat i nawet jeśli czas, który tam spędziłem był fantastyczny, podobnie jak przyjaciele i środowisko pracy, mimo, że spełniło się moje marzenie, aby jeździć dla Ferrari i dobrze bawiłem się w tym czasie, to nadszedł czas, aby zakończyć to doświadczenie, bo wszystko było magiczne, ale przegraliśmy mistrzostwo. Cała reszta nie mogła tego przysłonić.”
“Ferrari jest wyjątkowe. Ferrari zawsze będzie w moim sercu. Samochody Ferrari są w moim muzeum i są tymi, przy których odwiedzający najczęściej się fotografują. Mam kilka samochodów w garażu i to “coś” zawsze pozostanie w moim sercu, ale brak wygranej z Ferrari to ogromny stres, bo ciąży na tobie ogromna presja. Po pięciu latach, z wizją siedmiu sezonów bez zwycięstwa… nie byłem szczęśliwy.”
“Miałem w kontrakcie dwa kolejne sezony, ale poprosiłem prezydenta, aby zakończyć współpracę wcześniej, bo nie byłem zadowolony z drugich miejsc.”
“Vettel jest w dobrej pozycji, jest młodszy, zmotywowany i ma samochód zbliżony do najlepszych. To jest dobre. Myślę, że teraz tytuły będą zdobywały zespoły fabryczne takie jak Mercedes, Ferrari, Renault oraz Honda. Pozostałe zespoły nie mają na to szans. W sytuacji, kiedy silnik pełni tak ważną rolę, tylko samochód fabryczny może zapewnić tytuł kierowcom Mercedesa lub Ferrari. Jeśli Renault oraz Honda poprawią swoje osiągi, to również będą miały na to szansę, ale zdecydowanie pozostałe są bez szans.”
“Warto zapytać o to mojego szefa [dlaczego nie korzystamy z wiedzy inżynierów Mercedesa], ale wierzymy w naszą własną drogę i wiem jak dumni są inżynierowie Hondy pracujący przy tym projekcie. Myślę, że postęp, który wykonaliśmy w ciągu ostatniego półtora roku jest niesamowity i nadrabiamy, ale wynik jest tudny do przewidzenia, bo konkurencja jest bardzo silna. Nawet jeśli nadrobimy 60%, to konkurencja w tym czasie odskoczy o kolejne 40%.”
“Poziom mocy, który mamy oraz czasy jakie notujemy były nieosiągalne dla pozostałych zespołów w drugim sezonie silników turbo.”
“Wiele rzeczy się zmieniło [w relacji z Ronem Dennisem]. Uspokoiliśmy się i mamy świadomość, dlaczego jesteśmy sobie potrzebni, a do tego jego rola się zmieniła, teraz jest wyżej. Nasze stosunki są dobre i obaj pragniemy tego samego – wygrywać. W trudnych czasach, jak te teraz dobrze się rozumiemy, bo jesteśmy zdesperowani aby wygrywać. Szczerze, to jestem szczęśliwy, bo jeśli miałbym wybrać jednego człowieka, aby przywrócił blask McLarenowi i Hondzie, to nie ma nikogo lepszego niż Ron. Poświęca każdą sekundę i każde działanie, aby powrócić na szczyt i cieszę się, że obaj dzielimy ten cel.”
“To było zabawne, wracałem właśnie do siedziby zespołu przed pierwszym treningiem, kiedy on [Johnny Herbert] miał wejście na żywo. Uścisnęliśmy sobie dłonie, a wszystko skończyło się moim stwierdzeniem, że jest komentatorem, bo nigdy nie był mistrzem świata. Jak on do cholery mógł pomyśleć, że od 2012 roku brakuje mi motywacji? W 2012 roku walczyłem o tytuł do ostatniego momentu. 2013 ukończyłem na trzeciej pozycji. Rok później zdobyłem trzykrotnie więcej punktów niż Raikkonen. W 2015, podczas wyścigu na Węgrzech, pchałem samochód do alei serwisowej. Można powiedzieć o mnie, że jestem wolny, stary, brzydki i cokolwiek innego, ale nie, że brak mi motywacji. To nie ma sensu. Miałem odmę opłucnową i dwa złamane żebra i prosiłem FIA, aby pozwoliła mi jeździć – to się nie trzyma kupy. Czułem, że to był brak szacunku z jego strony. Słyszałem, że jego żona nie była zadowolona. Moja mama martwiła się przez dwa tygodnie z powodu moich urazów z Australii, martwiła się podróżą do Bahrajnu, tym, że chcę się znowu ścigać, martwiła się moim zdrowiem, a ten facet powiedział, że chcę zakończyć karierę.”
“Są trzy legendy na szczycie sportów motorowych – GP Monako, wyścig 24-godzinny Le Mans i Indianapolis 500. Wiem, że trudno jest wygrać je wszystkie, Monako już zaliczyłem, ale chciałbym spróbować tego dokonać.”
“Moja mama prawdopodobnie nie wie czym jest [Indianapolis 500], więc mogę powiedzieć, że jadę do Las Vegas na pokera i ona pewnie pomyśli, że to coś w tym stylu…”
(20 Apr 16:01)
Mocne słowa. Zabawnie było podczas Parady Kierowców, kiedy Alonso i Herbert rozmawiali, a w tle Massa: “Chciałeś, żeby odszedł” 😀 Zabawnie było, mam nadzieję, że “Dżoni” zrozumie swój błąd. Lecz z obecnym kalendarzem F1 będzie ciężko wygrać Le Mans. Może jak Ferniemu nie spodoba się w 2017, to może będzie to ten rok?
(20 Apr 18:34)
/w ciągu pięciu lat [które tam spędziłem] Ferrari trzykrotnie rozpoczynało finałowy wyścig z pozycji lidera/
On po tych wypadkach chyba w jakiejś rzeczywistości alternatywnej żyje.