(Prawie) Wszystko zgodnie z planem
Robert Kubica zakończył pierwszy dzień zajęć testowych na torze Yas Marina. Jak poszło? Przede wszystkim bardzo pracowicie i bez problemów. Tor przez większość czasu był dostępny dla kierowców, a samochód spisywał się bez zastrzeżeń.
Polski kierowca rozpoczął zajęcia od kilku okrążeń instalacyjnych, po których wykonał swoje pierwsze pomiarowe kółko (1:47,872).
Off we go again! #kubica #AbuDhabiTest #F1 pic.twitter.com/LbkYe4GRsa
— WILLIAMS RACING (@WilliamsRacing) November 28, 2017
W kolejnym wyjeździe, składającym się z trzech pomiarowych kółek, było już lepiej (1:44,632, 1:44,036, 1:43,325). Później Robert wykonał serię dłuższych przejazdów składających się z dziesięciu oraz siedmiu pomiarowych kółek w rytmie wolne-szybkie-wolne (namiastka przejazdu kwalifikacyjnego). Jego najlepszy czas z tego okresu to 1:42,838.
Kubica najwyraźniej złapał rytm, bo na kolejnym krótkim przejeździe i super miękkich oponach wykonał dość szybkie kółko i wpisał się do tabeli najlepszych wyników z czasem 1:41,296.
Williams wykorzystał również czas, kiedy większość kierowców udała się na posiłek i wysłał Roberta na jeden z kilku dłuższych tego dnia przejazdów, składający się z 13 okrążeń. Paddy Lowe potwierdził, że w bolidzie FW40 było bardzo dużo paliwa (pod korek), a jego czasy wahały się w granicach 1:45. Jest to jedyny przejazd, który możemy w jakikolwiek sposób próbować odnieść do czasów kierowców zespołu z niedzielnego wyścigu. Tempo Roberta w symulacji, która najprawdopodobniej odpowiadała pierwszym okrążeniom wyścigu, było zbliżone do niedzielnych wyników Massy i Strolla. W jednej relacji pojawiła się informacja, że Robert zszedł w tym wyjeździe poniżej 1:44, co sugerowałoby, że jego tempo było ciut lepsze.
.@paddylowe watching Robert Kubica during his high fuel run of about 13 laps in the 1m44/45s from the final corner. Says everything going good and as per schedule. Kubica will be in car tomorrow afternoon after today. @WilliamsRacing #F1 #AbuDhabiTest @MsportExtra @F1 pic.twitter.com/lrzhqOawbV
— Darshan Chokhani (@DarshanChokhani) November 28, 2017
Kubica zapisał się w tabeli wyników dwoma kolejnymi długimi przejazdami, w czasie których pokonał odpowiednio 12 i 16 kółek. Pierwszy przejazd zaczął dość mocno od 1:43,9, a kolejnych okrążeniach jego tempo wahało się pomiędzy 1:44 a 1:45. Czasów drugiego przejazdu nie udało mi się zebrać.
Kiedy przerwa obiadowa dobiegała końca w bolidzie Williamsa powinien pojawić się Lance Stroll, jednak ponownie na tor wyjechał Robert Kubica. Williams zaskoczył nie tylko obserwatorów, ale chyba też samego kierowcę. Na Polaku nie zrobiło to jednak najmniejszego wrażenia i w kolejnym wyjeździe dorzucił na swoje konto kolejne 12 kółek, które pokonał w ramach jednego wyjazdu. 100 – taka liczba widniała na tabeli z czasami, kiedy polski kierowca wysiadł z auta.
Robiąc jakiekolwiek porównania warto jednak pamiętać, że godzina sesji nie pokrywa się z czasem wyścigu, a tor po trzech dniach ścigania ma nieco inne właściwości. Mimo wszystko pierwszy dzień zajęć określiłbym jako spokojny, pracowity i udany. Ilość okrążeń imponująca i wygląda na to, że szła ona z bardzo równym tempem.
whoever thinks RK is inconsistent. last three laps were within 0,008…
— Oleg Karpov (@OlegKarpov) November 28, 2017
Jeśli tak, to o podpisy na kontrakcie możemy być spokojni. Tyle na ciepło, a z czasem powinny pojawić się dodatkowe informacje i pełne zestawienia czasów.
Więcej wkrótce…
(28 Nov 12:55)
Potrzebujemy szybkich czasów.
(28 Nov 13:17)
Jeśli żadna katastrofa nie nastąpi, to szybkie czasy Roberta zobaczymy w Melbourne w 2018 roku.
(28 Nov 14:43)
Jakoś mnie ucieszyło przedłużenie sesji testowej. Znaczy się, że dobrze szło i bez kłopotów. Będzie dobrze 🙂
(28 Nov 18:34)
Przyszłoroczna waga bolidów zostanie zwiększona o 5 kg ? ale pojawiły się pogłoski że HALO z całym mocowaniem do bolidu to będzie 15 kg więc o ile wzrośnie waga minimalna ?
(28 Nov 23:38)
Minimalna waga wzrosła o 6 kg, natomiast halo waży 15 kg (tak gdzieś słyszałem). Więc bolidy w niektórych zespołach mogą mieć 9 kg “nadwagi”, chyba że znajdą sposób na odchudzenie bolidu.
(28 Nov 18:53)
Kolejny pozytyw- Robert jeździł bez zielonego światła- superlicencja już jest 😉
(28 Nov 22:48)
Superlicencja nigdy nie była problemem.
(28 Nov 23:35)
Wiem że nie była. Ale to też może sugerować pewne kwestie (ale nie musi :))
(28 Nov 22:54)
Podobno miał kapcia przy miękkich gumach z niskim poziomem paliwa. Czy dobrze zgadłem to prawie w nawiasie? No i chyba musiał pojeździć więcej, żeby zapoznać się z maszyną. To morze źle o nim świadczyć tak? Mr.big?