Siostra McLarena
Skoro Red Bull ma siostrę, to trudno się dziwić, że ma ją również McLaren. Jednak jej zainteresowania znacznie wykraczają poza tory wyścigowe. Wydzielona ze struktur zespołu McLaren Applied Technologies mocno angażuje się również w inne dyscypliny sportowe, które chętnie korzystają z ogromnego doświadczenia oraz możliwości technologicznych firmy. Najpoważniejszym partnerem MAT jest drużyna rugby reprezentująca Anglię. Firma współpracuje ze sztabem trenerskim podczas przygotowania fizycznego zawodników oraz przy opracowywaniu strategii i zagrań.
MAT pojawił się również w tegorocznym Tour de France. Rower najlepszego sprintera TdF został zaprojektowany i zbudowany w oparciu o technologię wykorzystywaną w F1. Zespół McLarena jako pierwszy wykorzystał włókno węglowe na torze i zdobyte dzięki temu doświadczenie okazało się również bardzo pomocne przy konstruowaniu roweru.
F1 była, jest i chyba już zawsze będzie doskonałym poligonem doświadczalnym i źródłem ogromnej wiedzy oraz możliwości. Korzysta na tym nie tylko świat motoryzacyjny, ale również inne dziedziny. Ważne jest, aby ludzie stojący za sterami potrafili zachować umiar i nie zmuszali zespołów do rozwijania technologii, po które ten sport w normalnych okolicznościach nigdy by nie sięgnął.
(07 Aug 10:59)
A może by tak dmuchany dyfuzor dla rowerów? 😉
(08 Aug 10:26)
dmuchany dyfuzor napędzany przez gazy wylotowe… kolarza? 😀
(07 Aug 12:20)
Zastanawiam się czy masz na myśli KERS, DRS czy nowe silniki? W przeciwieństwie do pozostałych tylko DRS nie znajdzie zastosowania w innym sporcie lub życiu codziennym. W każdym razie mi nic nie przychodzi do głowy.
(07 Aug 16:20)
Grzechem byłoby nie korzystać z tak ogromnej wiedzy i doświadczeń. McLaren włóknem węglowym w zasadzie zrobił rewolucję. Carbon jest bardzo wytrzymały, odporne na działania chemiczne i na wysokie temperatury, w zasadzie idealnie nadaje się do budowy bolidów, jest przy tym bardzo lekki.
Z ciekawostek, włókno węglowe jest szeroko wykorzystywany w budowie modeli latających, co zaadaptowano do budowy autonomicznych robotów latających. Politechnika Poznańska ma zespół, który czymś takim się zajmuje. Na pewno wiele by dali za technologię wykorzystywaną w F1. 😉