Dieta mistrza

Timo Glock pełnym garściami czerpie z dwutygodniowej przerwy pomiędzy kolejnymi wyścigami. W piątek pochwalił się bardzo wyczerpującą wycieczką rowerową, a następnie napisał, że pora zregenerować siły. Jego dziewczyna przybliżyła nam nieco, na czym ta regeneracja polegała. Timo nie mógł sobie odmówić uczestnictwa w niemieckim święcie piwa, które odbywało się w ten weekend w Monachium.

Timo, Isabel i kuchnia prawdziwego sportowca (fot. @IsabellDoreen)