Ricciardo przymierzył
Dzisiejszy dzień dla młodego Australijczyka będzie na pewno wyjątkowy. Daniel Ricciardo pojawił się dziś w fabryce zespołu w Faenza, aby przymierzyć fotel, w którym na dobre rozpocznie swoją wyścigową karierę. Za kilka dni podobna operacja czeka drugiego z kierowców Toro Rosso.
(26 Jan 14:34)
No i niech mu kompozyt miękkim będzie.
Drugi kangur w stawce! Czy Australia miała kiedyś swego mistrza?
(26 Jan 14:46)
Oj miała miała, ale bardzo dawno temu. Ostatni raz w 1980 roku…
(26 Jan 21:02)
2ch ich bylo..:)
(26 Jan 19:00)
“Czy Australia miała kiedyś swego mistrza?”
grubo…
(26 Jan 20:58)
cuż sie czepiasz?!?!! mógł chłopak nie wiedzieć…
(26 Jan 23:00)
…i na dodatek mogło mu się nie chcieć sprawdzać, bo w zadzie ma czyjąś opinię na swój temat.
(26 Jan 21:10)
Z pewnoscia fajny moment dla Daniela ale czy jest to kier. na miare Jacka Brabhama,Alana Jonesa czy nawet Marka ….. według mnie nie sadze tak po jego wystepach w WSBR oraz w HRT ale czas pokaze bo to jeszcze bardzo młody kier. i cały czas sie uczy nie mniej jednak z tych młodych to chetniej w stawce zobaczył bym np. Julesa Bianchiego ale w tym momencie wiemy ze Ferrari nie ma takich mozliwosci jakie ma firma Red Bull.
(26 Jan 22:07)
A co, CV Bianchiego jest takie zachwycające?
(26 Jan 23:59)
A czy wyścigowe CV Daniela jest dużo bogatsze od Julesa, aby móc twierdzić ze Australijczyk jest lepszym kier. od Julesa.
Po drugie nie powiedziałem ze uważam Francuza za lepszego z tej dwójki, nie mniej jednak chciałbym by dostał szanse np. taką jaką otrzymał, Daniel bo zaimponował mi występami w dwóch dużych imprezach kartingowych chodzi mi o coroczny wyscig Felipe oraz o ERDF Masters Kart gdzie jezdził fantastycznie.
(27 Jan 00:36)
Przykład Tonio Liuzziego idealnie pokazuje, że karting i wyścigi bolidów jednomiejscowych to dwa, zupełnie różne światy i “posiadanie” tytułu w jednym z nich nie daje gwarancji dobrych rezultatów w drugim. Historia Włocha mówi tam mniej więcej tyle, że nawet będąc Kartingowym Mistrzem Świata nie można być pewnym tryumfu w którejś z Formuł, wliczając w to jedynkę i nie powinno to stanowić żadnego punktu odniesienia czy też próby przewidywania kto jak mocny będzie w SS’ach. Próbą ognia dla Julesa byłaby posada testera z realną możliwością “upalania” w piątki i konfrontacja z kimś bardziej doświadczonym w świecie F1. Tyle się mówiło o możliwej posadzie w Force India a teraz temat jakoś przycichł. Szkoda, bo u Ferraristów może się nieprędko doczekać czegoś więcej poza przyzwoleniem na paradowanie w czerwonym wdzianku 😉
(27 Jan 13:05)
Jezu jeszcze pamiętam jak miałem aparat ortodontyczny na zębiskach. A zdjęcie wygląda tak jak by mu robili gigantyczne odciski wapniowe jego szczęki 😀 Mam nadzieję że pokona Vergne w zespołowej konfrontacji i zastąpi swojego słabego rodaka w RBR.
(27 Jan 20:14)
Tak tylko Tonio odnosił te sukcesy kiedy jego głównymi celami były te w kartingu a imprezy typu ERDF czy wyscig Felipe to zupełnie inne sciganie niż np. kartingowe mistrzostwa swiata czy Europy nie jest to konfrontowanie ze soba młodych chłopaków z których jedynie powiedzmy kilka procent bedzie wstanie odniesc ogromne swiatowe sukcesy natomiast te wymienione 2 imprezy zrzeszają czołówce światowych wyscigów.
(28 Jan 01:06)
Powiedziałem, że temat Julesa w SFI przycichł i na następny dzień ogłoszono go jako testera, powinienem częściej tak “krakać” 😀
Odnośnie Mistrzostw w Kartingu i ERDF czy wyścig Felipe. Tak, to zupełnie dwie imprezy o zupełnie innym stopniu rywalizacji. KMŚ to impreza moim zdaniem zdecydowanie bardziej poważna i ważniejsza w “CV” od czysto rozrywkowych, bardzo często charytatywnych i średnio prestiżowych zawodów typu Massa Karting Event 😉 W KMŚ młodziutkie wilki tłuką się o każdy milimetr toru a w hali Bercy zabawa trwa w najlepsze. Samo to, że jednocześnie śmigają sobie kierowcy rajdowi i wyścigowi, z totalnie odmiennych kategorii. Fakt, są to czołowe nazwiska ale na pewno nie jadące na 105% swoich możliwości 😉 Fun, fun, fun i jeszcze raz fun. Nic więcej.
(28 Jan 12:12)
Oczywiście ze dużo bardziej ważne w wyścigowym CV jest np. KMŚ czy KME lub np. wygrana w tak prestiżowych zawodach jak Monaco Kart Cup.Tak nie twierdze ze czołówka swiatowa na tych imprezach jezdzi na 105% ale nie jest mysle tez tak ze jada tam tylko po to aby dojechac -nastym miejscu.Mimo tego iż kier. mówia ze jest to tylko fun to i tak kazdy z nich daje z siebie bardzo duzo bo sa to jednak kier. wyscigowi którzy maja rywalizacje we krwi i mysle ze zawsze chca być najlepsi i na takiej podstawie powiedziałem ze chciałbym zobaczyć Julesa na wyscigowych torach F1 bo na obu tych imprezach jezdził fantastycznie ale oczywiscie wózki a wyscigowe bolidy F1 to dwa zupełnie rózne swiaty nie mniej jednak mysle ze chłopak powinien dostac taka szanse jak np. Daniel,Sebastian czy Jaime 🙂
(28 Jan 22:01)
Nawet mamy jednego polskiego zwycięzcę Monaco Kart Cup 😉
A żeby już nie robić bałaganu w temacie o Ricciardo podpiszę się pod tym, co napisałeś i również chętnie zobaczę jak poradzi sobie Jules. Czas zweryfikuje wszelkie poglądy ale wydaje mi się, że raczej nie będziesz zawiedziony jego postawą 😉 Pozdrawiam!
(28 Jan 12:22)
“A czy wyścigowe CV Daniela jest dużo bogatsze od Julesa, aby móc twierdzić ze Australijczyk jest lepszym kier. od Julesa.”
To zależy czy chcemy dalej kultywować zapoczątkowane przez ciebie wyciąganie głupich wniosków vel. “Ricciardo w WSBR i HRT”…
Jeśli tak, to tak, zdecydowanie ma lepsze.
(28 Jan 17:58)
Głupich wniosków?
Ja napisałem,zapytałem tylko czy Daniel ma dużo lepsze CV w porównaniu do Julesa i tyle nie napisałem który z nich jest lepszy bo chodziło mi tylko o to ze chciałbym aby Jules miał taka sama szanse jaka dostał Australijczyk.