Sky potwierdziło testy Kubicy na antenie
W piątek publikując zdjęcia Roberta Kubicy wspomniałem Wam o moich wątpliwościach wokół całej sytuacji. Cieszę się, że wstrzymałem się nieco z ich publikacją, bo co nieco się wyjaśniło. Mocno dała mi do myślenia sytuacja, w której dziennikarz Sky Sport 24 przekazał mi zdjęcia Roberta, zamiast wykorzystać je na antenie. To trochę tak jakby nasz rodzimy TVN24 zrezygnował z pierwszeństwa w przekazaniu ważnych informacji.
Dziś już wiem, że stacja czekała z publikacją zdjęć do momentu spotkania z Flavio Briatore, który został zaproszony, aby skomentować całą sytuację.
Poniżej znajdziecie tłumaczenie najważniejszych fragmentów wywiadu przygotowane przez Agnieszkę Koszmider z serwisu f1zone.pl.
“Widziałem go kilka razy, odwiedzałem go w szpitalu. Powiedziałem mu, że ma nie spieszyć się z powrotem. Talent nie został utracony, ale trzeba myśleć o zdrowiu, by odzyskać je w 100%. Myślę, że Robert dojdzie do siebie, jednak musi nastawić się na dwuletni okres powrotu, bo nie może w pełni prowadzić bolidu. Jeśli chce jeździć w F1, a nie jest w pełni zdrów – to będzie mu trudno. Robert ma trudną drogę do przebycia. Byłbym przeciwny jego jazdom samochodem już teraz. To nikomu nie służy. Trzeba zrozumieć sytuację w której się jest i ją przeżyć. Takie jest życie.”
(11 Mar 08:28)
– On ma silny organizm. Jestem przekonany, że wróci do formy w ciągu pięciu lub sześciu miesięcy. Powiem jeszcze inaczej. Kiedy jest pierwsze Grand Prix w Europie? Za trzy miesiące? To jest zatem odpowiedź, kiedy Polaka zobaczymy ponownie na torze.
Po takich wypowiedziach z przed roku, ciężko mi traktować to co mówi Briatore poważnie.
(11 Mar 10:16)
SAMWIESZKTO słusznie zauważył, że Flavio powiedział to raczej, żeby pocieszyć kibiców niż w wyniku dokładniej analizy. Nie miał wtedy wystarczającej wiedzy, żeby ocenić sytuację, podobnie zresztą jak lekarze. Nie chcesz chyba powiedzieć, że jedna nietrafiona wypowiedź dyskredytuje taką wygę jak Briatore?
Ten człowiek wie o F1 zdecydowanie więcej niż zwykły śmiertelnik i nie mówię tu tylko o płaszczyznach oficjalnych i stojących po jasnej stronie mocy.
(11 Mar 10:18)
Wtedy nikt nie wiedzial jak to wszystko sie potoczy wiec strzelanie terminami po takim czasie bylo poprostu glupie.
(11 Mar 10:53)
Wtedy się tak im wydawało, że potoczy się dobrze i szybko.
A dziś dlatego nie mówią za wiele, bo strzelanie terminami jest po prostu głupie.
(11 Mar 09:12)
Właściwie wtedy nie wiadomo było jeszcze co i jak z Robertem. Flavio rzucił słowa pociechy dla kibiców.
(11 Mar 10:06)
a co mówił kiedys?
(11 Mar 10:19)
to co napisał macz
(11 Mar 10:34)
Gerber potwierdził ,że RK jeździł.
(11 Mar 12:38)
Ale Sokół jak zwykle fantazjował. RK odbył kilka krótkich przejazdów, a Sokół piszę “tempo było ponoć ekstremalnie dalekie od spacerowego”…
(11 Mar 13:15)
Z wielką przyjemnością odkryłem ten blog kilka miesięcy temu. Doceniam go za zawartość merytoryczną oraz co równie ważne – poziom komentarzy, który jest wymianą konstruktywnych myśli a nie bezmyślną, gorączkową paplaniną. Po prostu wiedza, informacje, a nie puste dywagacje i analizy wyssane z palca. Ledwie 2 artykuły dotyczące R.K doprowadziły do tego, że poziom komentarzy dorównał do średniej krajowej.
Nie wiem czego życzyć autorowi tego bloga ale chyba mniej newsów o R.K
(11 Mar 13:54)
Lepiej życzyć, żeby niedzielni fani się znudzili.
@mrbigstuff
Masz może dostęp do GdS, żeby sprawdzić, co oni dokładnie tam napisali? Z tweetów Małeckiego niewiele wynika, a tekst na stronie jest tylko dla abonentów.
(11 Mar 14:58)
Faktycznie ci zakochani bez pamięci kibice Kubicy to niezły pokaz ignorantów, ale cóż … takie życie. Dziwne jest to że jak ktoś napiszę coś sensownego i ma na poparcie swojego zdania jakieś argumenty to jakaś dzieciarnia od razu podnosi larum i zaczyna wszystkim wmawiać że inteligentniejszy od nich człowiek obraża Kubicę. Gdyby ilość takich spamerów była mniejsza na blogu, fajniej by się czytało nie tylko artykuły. A tak zebrało się grono dzieci które mało jeszcze wie o życiu i wpiera komuś jakieś swoje teorie, bo nie może pojąć że ich bohater też potrafi zarobić na swojej “tragedii”. Jeszcze to wpieranie komuś słów których nie powiedział i ciągłe inwektywy związane z nazywaniem kogoś gimbusem – cyrk. Poza tym że niektórzy piszą pod kilkoma nickami (patrz przypadek JAKS’a, który sam sobie napisał komentarz pochwalny, spod innego nicka) cóż, dziecinada lub kółko wzajemnej adoracji.
Admin mógłby trochę poprawacować nad systemem logowania, bo inaczej dojdzie do trollowania.
(11 Mar 18:15)
Człowieku, jesteś chory. To wyjątkowa choroba. Napisał o niej “Dobry Robot”. To nie ja rozmawiam sam ze sobą, ale ty czynisz to nieustannie, i chcesz mnie złośliwie wrobić, bo napisałem prawdę. Dobry psycholog może to potwierdzić analizując twoje posty pod różnymi nickami. Użyłeś mojego nicka, przekręcając go złośliwie – już samo to wystarczy. Nie będę się więcej z tobą spierał. Od tej chwili zamilczę pod tym nickiem. Milczałem pod nim miesiące całe, a gdy się ponownie pod nim odezwałem robiąc to z radości… Cóż, nie dane mi jest widocznie go używać – tym bardziej z radości. Zapewne trolle nie lubią jaksów 🙂
Gdybyś był trochę bardziej inteligentny, wiedziałbyś, że jesteś dla wielu osób bardzo “czytelny”. Niestety, jakaś niezrozumiała nienawiść, zawiść, złość, założyła ci blokadę na zdolność percepcji siebie. Nawet nie wiesz tego że jesteś prawdziwym trollem. A może inaczej: Wiesz o tym, ale boisz się sam przed sobą do tego przyznać, dlatego oskarżasz innych. Masz natręctwa z tego co zauważyłem. Szczerze mówiąc, to tak złośliwego, i przepełnionego nienawiścią człowieka, a jednocześnie zmyślnego i zdeterminowanego, jeszcze nie widziałem. Jesteś wyjątkowy na tle pseudo-kibiców malkontentów których niemało spoktałem w sieci i poza nią. Zapewne w wielu miejcach sieci miałem już przyjemność cię czytać. Takie osoby się ignoruje, i tu również tak bym postąpił, ale ponieważ chorobliwie i złośliwie oskarżyłeś mnie o rozdwojenie mojej jaźni nie mając na to najmiejszego nawet dowodu, więc odpowiadam bardzo poważnie: Idź się leczyć kolego jeśli nie chcesz źle skończyć. Takie rodzaje osobowości plus takie skłonności prowadzą do szaleństwa. To wcale nie żart.
(11 Mar 18:24)
cyt. “Zdolność percepcji siebie” – wybacz ale jeszcze “nie pozbierałem szczeny”. Idź i wylewaj te swoje pseudointeligentne wywody gdzie indziej. Nie próbuj udawać inteligenta, bo po pierwsze nim nie jesteś a po drugie Ci się nie udaje.
Człowieku, przecież wyraźnie trollowałeś pod innym loginem, gdzie w niebiosa zachwalałeś swój komentarz i to w taki prostacki sposób że dziecko by się poznało… trolluj gdzie indziej.
(11 Mar 18:46)
“Nawet nie wiesz tego że jesteś prawdziwym trollem.”
Wie, przecież celowo napisał, że inni trollują.
“Takie osoby się ignoruje”
Ignorujmy go więc konsekwentnie, pomarudzi i się znudzi. Szkoda życia.
(11 Mar 19:02)
Szkoda życia na grono ignorantów, którzy próbują podszywać się pod innymi nickami i myślą że im się uda uzyskać przewagę, heh… Bardzo śmieszne z Was mzimu …
(11 Mar 19:58)
Czy tylko ja zauważyłem, że w każdym komentarzu @OJCA KRZESTNEGO musi paść słowo inteligencja w jakiejkolwiek formie … problem jest poważny … a może to po prostu Mike … ?
(11 Mar 15:34)
Na F1T i tak jest jeszcze spoko w porównaniu do tego co dzieje się na innych stronach. Pomijam już tutaj newsy z takiego onetu, ale np. szkoda mi bloga Mikołaja Sokoła. Poziom wpisów jest wysoki ale poziom komentarzy…
(11 Mar 15:54)
z komentarzy wyżej wnioskuję, że coś mnie ominęło, mam rację?
(11 Mar 16:14)
Niestety tak bywa, trolowanie jest, było i będzie. Można to jakoś ograniczyć, natomiast trudno wyeliminować.
Proponuję aby Ci wszyscy użytkownicy o których pisze @Przemek zostali potraktowani dokładnie tak samo jak ta Pani;) http://www.youtube.com/watch?v=Nj7HIpSDaKU&feature=related
(11 Mar 16:31)
Tylko nie wiadomo kogo miał na myślic, bo jeśli chodzi o mnie to Jaks (nie mylić z Jaskiem), Gruw, Dalton, Shaman, Phlebas, Kubica_fan, Falda, Dobry_robot, ale nawet nie jestem pewien czy to przypadkiem nie jeden wielki troll podszywający się pod wielu ludzi. Bo wszyscy wydają się mieć podobny mały rozumek.
Do MrBigStuff, radził bym uważać na te tłumaczenie Pani Agnieszki, bo wydaję się że niejednokrotnie dopuściła się plagiatu, sygnując swoim nazwiskiem tłumaczenia bez podanawania źródła. Gdzieś na f1zone jej się już za to dostało, a a administracja chciała wyciszyć całą tą sprawę kasując artykuł który był jawnym tłumaczeniem artykułu gpupdate, nawet jakiś autor chyba Olszewski się do tego przyznał (pokaz prawdziwej “inteligencji”…)
(11 Mar 16:40)
http://f1zone.pl/news/12363/3/ecclestone_o_kierowcy_wszech_czasow.html#komentarze
Olek89 gdzieś tam się przyznał że ten cały artykuł to tłumaczenie artykułu z gpupdate (pokaz prawdziwego idiotyzmu…)
(11 Mar 23:06)
Ktoś kto w każdym poście daje do zrozumienia, że inni to debile a on jest bardzo mądry ma wyraźne problemy ze sobą. Tak, to do ciebie Ociec… Uśmiech politowania, jedyne i ostatnie co dla ciebie mam. I radę, naprawdę daj sobie na wstrzymanie i próbuj to leczyć.
(12 Mar 01:15)
szkoda tylko, że ludzie nie znając prawdy wypisują brednie oczerniając drugiego człowieka…
(12 Mar 08:17)
Oho.. (post do Q) kolejny, który z zorgów którzy próbujących uciszyć człowieka który obnażył prawdziwą politykę prowadzenia konkurencyjnego serwisu, a raczej dostrzegł ją w komentarzach. Nie pora powrócić na swoją domową stronę ? I tam szczekać na ludzi, przypomnijmy sobie… ktoś tam próbował wmówić człowiekowi który wykazał że ten art to plagiat, że jest “byłym chłopakiem Pani Agnieszki”, to jest dopiero chore, ot co.
(12 Mar 07:05)
Tłumaczenia Pani Agnieszki Koszmider akurat jestem pewien.
(12 Mar 07:54)
Z całym szacunkiem dla Ciebe MrBigStuff, ale warto by było się zabezpieczać. Cenię ten blog za to że znajdują się na nim informacje nie będące chamskim tłumaczeń artykułów z zagranicznych mediów. Widziałem en artykuł na zonce i faktycznie można stwierdzić z pełną stanowczością że do tego momentu dopuszczała się chamskich plagiatów, w których po prostu tłumaczyła tylko artykuły i podpisywała się pod nimi jako ich autorka. Zachowanie niedopuszczalne, ale widać że nie tylko ona na tej stronie to robiła. Gdzieś widziałem nawet temat na wykopie, ale zginął w czeluściach wykopaliska.
Cenię Cię za to że nawet podając zdjęcia do jakiś swoich artykułów zawsze podasz źródło ich pochodzenia, korzystają skrzętnie z prawa cytatu.
Natomiast na posiłkowanie się tłumaczeniami osoby która nazywa siebie dziennikarką, przywłaszczającą sobie cudze artykuły to spore ryzyko.
(11 Mar 19:57)
Co do liczby komentarzy i zainteresowania tematem to wydaje mi się, że o to właśnie Robertowi i ludziom z jego “obozu” chodzi. Nie można pokazać wszystkiego od razu. Jego sprawność fizyczna może być jeszcze bardzo kiepska. Gdyby teraz się pokazał, to wielu ludzi by go od razu przekreśliło, także wielu szefów zespołów. To byłoby jak palnięcie sobie w łeb. Jeśli naprawdę chcecie Roberta jeszcze kiedykolwiek w F1 to trzeba skończyć paplanie, że Robert ma kibiców gdzieś itd. Robert nie ujawnia się zbytnio, bo chce być wciąż na językach, chce aby pamiętano o nim jako o kierowcy a nie tylko rehabilitancie z pokiereszowaną ręką i nogą. On to robi dla siebie i dla nas także. W spokoju i ciszy wraca do zdrowia, krok po kroku i jeśli będzie gotowy, sprawny fizycznie w stopniu pozwalającym na prowadzenie bolidu jednomiejscowego to się pokaże. Może też się okazać w przyszłości, że testy, jakiekolwiek testy nie przejdą pomyślnie, czego Robertowi nie życzę, więc po prostu powie światu, że jego droga w F1 się skończyła. Mimo tego przecież każdy wierzy w Roberta i to się liczy. Tak jak już pisałem sezon 2012 i tak jest stracony. Zapewne Kubica ma cel wrócić do F1 do sezonu 2013. Teraz i przynajmniej przez pierwszą część sezonu 2012 jest za wcześnie, nie uda mu się tego zrobić, a jeśli ominie start sezonu 2013 może być za późno.
(11 Mar 20:06)
ha nawet sam Bartosz Raj tu zagląda . Co się stało z pańskim blogiem na sport.pl ??
(11 Mar 20:24)
Bartosz Raj używa zwykle nicka bartosz.raj:-)
(12 Mar 09:15)
Dziękuję za troskę, ale co do zamieszczonego fragmentu nie mam najmniejszych wątpliwości. Tym samym temat Pani Agnieszki Koszmider, całkowicie niezwiązany z treścią wpisu uważam za zamknięty. Kolejne komentarze poświęcone temu zagadnieniu wylądują w śmietniku.