Dwie minuty ze zwycięzcą GP Chin
Nico Rosberg gościł już kilka razy na łamach bloga, dzieląc się swoimi wrażeniami po wyścigu, ale jeszcze nigdy w roli zwycięzcy. Zobaczcie, co Nico miał do powiedzenia na temat wczorajszego wyścigu oraz trofeum, które otrzymał za zwycięstwo. Załamujący się głos zdradza, że emocje jeszcze nie opadły.
(16 Apr 10:20)
Uwielbiam gościa. Mocno pozytywna energia od niego bije. Nawet z ekranu komputera:)
Wiedziałem, że kiedyś wygra. Chętnie zobaczę go jeszcze nie raz na najwyższym stopniu podium
(16 Apr 10:21)
Naprawdę należało mu się. Może Niemcy teraz przerzucą się Vettelomanii na Nicomanię
(16 Apr 13:07)
Hehe Nico coś chrypkę złapał pewnie opijał zwycięstwo, bo oczka też takie nie za duże ma 😀 Zupełnie poważnie to całkiem fajne trofeum dostał, wręcz tak wielkie jak jego wyczyn, czyli pierwsza wygrana 🙂
(16 Apr 15:32)
Gratulacje dla Nico, powiem szczerze, że bardzo się cieszyłem z jego zwycięstwa, wydaje się być “normalnym” człowiekiem. Zgadza się rfactorf1.pl-ciechan, bije z niego niesamowicie pozytywna energia. Poza tym sezon 2012 rozpoczął się znakomicie, jest wielu kierowców którzy mają szansę na mistrzostwo, oby walka trwała do ostatniego okrążenia sezonu 2012…
(16 Apr 21:28)
Nie wiem czemu mu się to trofeum nie podoba, ale mi przypadło do gustu- nawiązuje do motywów chińskich i nie jest na siłę ekstrawaganckie. Dobra pamiątka z GP Chin!