Hamilton stracił pole position
Hamilton, który ustanowił dziś najlepszy czas podczas kwalifikacji nie był w stanie wrócić do garażu. Poproszony przez inżyniera wyścigowego zatrzymał swój bolid na torze. Choć Martin Whitmarsh zaprzecza, istnieje podejrzenie, że Lewis Hamilton zabrał na pokład mniej paliwa niż nakazuje to regulamin. Sytuację badają właśnie sędziowie wyścigowi i istnieje prawdopodobieństwo, że Hamilton otrzyma karę przesunięcia na starcie wyścigu.
Aktualizacja [19:45]: Hamilton otrzymał karę, stracił pole position – został cofnięty na koniec stawki.
Więcej w kolejnym wpisie…
(12 May 18:51)
No i pozamiatane! Pastor z PP!! :-))))))))
Ten sezon jest BOSKI, bo Bóg jeden wie kto wygra w kolejnym wyścigu!
(12 May 19:30)
Coraz bardziej zaczyna mi się to nie podobać. Przejechał okrążenie pomiarowe? Przejechał. Co z tego, że nie miał wystarczająco dużo paliwa na pokładzie, żeby wrócić do garażu, zmienia to jakoś diametralnie jego położenie w wyścigu? No chyba raczej nie…Ale jak już ktoś nie wyjdzie w ogóle, żeby przejechać chociaż jedno kółko kwalifikacyjne to wszystko jest w porządku. Chociaż zaoszczędził opony, a i widowisko jakim są kwalifikacje ucierpiało.
Dlaczego więc jedne zachowania są karane, a na drugie przymyka się oko? W pierwszej sytuacji wszyscy mogliby nalać tyle litrów paliwa, żeby wystarczyło im na pokonanie kółka wyjazdowego i jednego szybkiego, szanse są takie same, nikt w takiej sytuacji by nie ucierpiał, a zatrzymanie bolidu po sesji kwalifikacyjnej nie stanowi wielkiego zagrożenia.
Uważam, że FIA wykazała i wciąż wykazuję się sporą hipokryzją.
Przy okazji pogratuluję P1 Pastora Maldonado. Wolałbym, żeby zdobył je w warunkach rywalizacji na torze, a nie poprzez regulaminowe kruczki, lecz nie zmienia to faktu, że to on wystartuje jutro z pierwszego pola.
Podczas jutrzejszego wyścigu liczę na Lotusa. Hamilton z ostatniego pola raczej ma małe szanse na wygranie wyścigu, z kolei Pastor może ulec presji. Oczywistym jest również to, że Lotusy mają bardzo dobre tempo wyścigowe, wszystko zależy od strategii i opon.
(12 May 20:22)
Hamilton ma małe szanse na wygraną? Może nie będzie tak źle. Dzisiaj różnica była kosmiczna jak na ten sezon. Ja mimo wszystko wieżę w pudło dla Hamiltona. Mimo że za nim nie przepadam spodziewam się jutro pięknego wyścigu za sprawą sytuacji w jakiej się znalazł
(12 May 20:31)
Nie zapominaj że to jest Catalunya. Tor na którym przez ostatnie 12 lat tylko raz wygrał kierowca inny niż startujący z PP i na którym w pewnym wyścigu (nie pamiętam w którym roku) zanotowano rekordowe jedno wyprzedzenie na cały wyścig. Zresztą w tamtym roku DRS za wiele nie pomógł Hamiltonowi.
(12 May 21:01)
No tak – nie wziąłem pod uwagę charakterystyki toru. W takim wypadku moim skromnym zdaniem punkty będą sukcesem.
(12 May 23:26)
Nie wykazała. Podjęła jedyną możliwą decyzję. Za gpupdate.net:
The Stewards determine that this is a breach of Article 6.6.2 of the FIA Formula One Technical Regulations and the Competitor is accordingly excluded from the results of the Qualifying Session. The Competitor is however allowed to start the race from the back of the grid.
Widać, że to było jedyne rozwiązanie? widać.
(12 May 20:07)
EEEE, ja już zakłady bukmacherskie postawiłem. Nikt mi teraz kasy nie odda;/
(12 May 20:46)
tak trzymać w końcu przestali hamiltona faworyzować i tylko upominać
stawiam na Lotus GP
(12 May 20:59)
no ale jak by nie bylo wina i tak nie leży po jego stronie musi podziękować swoim inżynierom
(12 May 21:18)
Lotus GP wyjeździł dzisiaj solidne 2 miejsce a nie 1 na skutek tłoku.
(12 May 21:00)
Co?! Na koniec stawki? Chyba ich totalnie pok….. To nie jest sprawiedliwe, a nawet śmieszne. Gdyby Hamilton miał paliwa na jeszcze 2 kółka to i tak pewnie miałby PP z przewagą 0.5 sek. Nikt nie bierze tam np. pod uwagę zwykłej pomyłki w obliczeniach i reprymendy? No chyba że McLaren miał już takie upomnienie, bo przypomina mi się Kanada i Lewis pchający swój bolid do boksów 😀
(12 May 21:51)
Czyli sytuacja, w której powiedzmy, wszystkie bolidy stają za linią mety, na asfalcie, po kwalifikacjach, byłaby normalna? Reprymendy już były, pierwszą w 2010 roku. Więc takie działanie można by nawet uznać dodatkowo, za celowe stworzenie zagrożenia na torze. Przepisy są, jakie są z jakiegoś powodu i cieszy mnie, że od czasu do czasu, bierze się je na poważnie w F1.
(12 May 21:18)
Swoją drogą gdzieś w mclarenie musi czaić się ten zły boullier…
(13 May 00:13)
Drogi Kamilu, wiemy że darzysz podrabianego Lotusa wyjątkowo silnym uczuciem no ale żeby tak ciągle tylko o nim, no ileż można.
(12 May 21:48)
Zabrakło tylko lub aż 1,9 litra – http://www.f1talks.pl/2012/05/12/zabraklo-19-litra/