Twittergate: Button zaskoczony i rozaczarowany
Zwycięzca niedzielnego wyścigu na torze Spa odniósł się do postawy swojego młodszego partnera z zespołu, który w niedzielny poranek opublikował na Twitterze zapis telemetrii z obu samochodów. Button w wypowiedzi dla Guardiana nie kryje swojego rozczarowania.
Tak ciężko pracowaliśmy nad poprawieniem samochodu i utrzymaniem tych informacji w sekrecie i na wyłączność. Nie chciałem, żeby znalazły się na Twitterze. To była pełna telemetria z kwalifikacji. To nie dotyczyło jedynie tylnego skrzydła. Byłem bardzo zaskoczony i zawiedziony.
Button zasugerował również, że pretensje Hamiltona wyrażone na Twitterze są w dużej mierze nieuzasadnione.
Fragment o czasie na prostej nie jest tak istotni dla mnie. Powinien odzyskać go w zakrętach, bo miał zdecydowanie więcej docisku. Mimo tego i tak byłem o 0.8 sekundy szybszy od niego.
Na koniec warto zastanowić się nad wagą opublikowanych informacji. Czy rzeczywiście zdjęcie opublikowane przez Hamiltona może pomóc konkurencji? Obawiam się, że może i potwierdzają to kolejni szefowie zespołów. Jeden z nich w rozmowie z Autosportem określił informacje mianem “złotego pyłu”. Button jest chyba jedyną osobą w McLarenie, która nie bagatelizuje powagi sytuacji, ale z drugiej strony nie ma się co dziwić, bo obecne ustawienia samochodu wydają się mu wyjątkowo odpowiadać.
Warto również przeczytać fragment artykułu Davida Coultharda, opublikowanego na łamach “The Telegraph”.
Wyciek wrażliwych informacji, danych zespołu można w najlepszym wypadku nazwać zawstydzającym. Zespoły czynią wiele starań, aby takie dane chronić.
Pamiętam, że kiedyś, w poniedziałkowe poranki przegrzebywano kosze na śmiecie konkurencyjnych zespołów, w poszukiwaniu zapisów telemetrii. Dziś każdy dysponuje niszczarką i używa zaawansowanych narzędzi do ochrony komputerów.
McLaren nieco bagatelizuje wartość informacji, ale rywale mogą choćby zobaczyć dokładnie, w których fragmentach toru nowe skrzydło spisywało się lepiej od starego.
Zespoły używają różnego rodzaju wyszukanych narzędzi takich jak GPS czy analiza dźwięku – możliwe jest ustalenie, kiedy silnik jedzie z w pełni otwartą przepustnicą – aby określić gdzie zyskują i gdzie tracą czas do rywali. To pomoże im lepiej zanalizować zebrane informacje.
Zdjęcie w miniaturze wpisu – Action Images
(04 Sep 09:36)
Może McLaren tylko na pozor bagatelizuje kwestię? Żeby pokazać, że to niby nic takiego, a może w samym zespole panikują? Jakby otwarcie robili raban to wszyscy by wiedzieli, że to coś ważnego, może robią tak dla uśpienia czujności przeciwnika? Tylko czy to się uda?
(04 Sep 10:05)
Bagatelizują bo nic innego raczej zrobić nie mogą. Myślę jednak, że wkurzenie w zespole na Hamiltona sięga zenitu.
(04 Sep 12:03)
Kolega chyba żartuje z tym uspieniem czujności 🙂
McLaren próbuje poprostu wyjść z tego z twarzą – przed NAMI i MEDIAMI – a nie przed konkurencją.
Alternatywą byłoby przyznanie się “zatrudniliśmy debila” który przynosi nam wstyd na cały świat 🙂
(04 Sep 12:09)
Tak sobie gdybałam na temat różnych możliwości
P.S. Koleżanka (niewiele ich tu) a nie kolega 🙂 (no offence)
(04 Sep 10:07)
Warto zaznaczyć, że te dane mogą być również przydatne na Monzy, gdzie poziom docisku też jest niższy niż na większości torów f1.
(04 Sep 10:08)
Mnie ciekawi jedna rzecz. Kierowca ma odprawę z inżynierami i to kilkoma. Wtedy omawiają razem telemetrię i inne rzeczy. Więc jak Hamilton zrobił zdjęcie i nikt nie zareagował? Nie spytali się po co mu to?
(04 Sep 10:58)
Widocznie nie wiedzieli do czego Hamilton jest zdolny.
(05 Sep 09:48)
Mieli przerwę na fajke a on jako “wzorowy” sportowiec nie pali i został sam ;]
(04 Sep 10:56)
To jest tylko dobra mina do złej gry, Mclaren wie co stracił, raczej co przeniknęło do świata. To może pomóc niektórym (a może wszystkim) zespołom zrozumieć, dlaczego stracili tyle a tyle do Mclarena, który jak wiadomo był najszybszy na Spa.
(04 Sep 11:16)
A mi się wydaje, że wpadka Lewisa jest zbyt dużego kalibru, żeby zespół to tak bagatelizował. Mam wrażenie, że ta telemetria może być celowo lekko “podrasowana” przez team żeby zająć czymś inżynierów konkurencji.
(04 Sep 11:25)
Mi też się wydaje, że to działania dywersyjne…
(04 Sep 11:35)
Jakoś nie wierzę w to że, tak duży i doświadczony zespół mógł dopuścić do wycieku “takich” informacji.
Dobrze wiemy, że w świecie wielkich pieniędzy nie ważne jak ale ważne, że o tobie mówią… Może cała akcja Mclaren-a to akcja marketingowa?? Mclaren miał już dołek w tym sezonie a teraz jest o nich głośno… znowu wygrywają a gazety, portale piszą o nich.
(04 Sep 12:53)
http://allegro.pl/zegarek-szpiegowski-z-kamera-4gb-wyprzedaz-bcm-i2607719478.html
napewno miał ten zegarek, a boże krówki się nie zorientowały…
(04 Sep 13:48)
http://cdn.memegenerator.net/instances/400x/26197246.jpg
(04 Sep 14:17)
Adrian Newey potrafi z takiej telemetrii zbudować bolid 😀 Od podstaw.
(04 Sep 14:49)
na ślinę i parę metrów skocza 😛
(04 Sep 18:20)
i to po ciemku 😉
(04 Sep 18:50)
Malo profesjonalne zachowanie Hamiltona. Kazdy team, ktory bierze go pod uwage, musi uwzglednic jego mozliwosci. Ale przynajmniej nie jest nudno.
(04 Sep 21:43)
ciekaw jestem jak będzie wyglądał kolejny odcinek “Tooned”? 🙂