Schumacher na Magny-Cours
Zespół Mercedesa wiąże wielkie nadzieje z nowymi poprawkami bolidu, które testował podczas ostatnich dwóch dni na torze Magny-Cours. Dowodem na to może być chociażby pojawienie się we Francji Michaela Schumachera. Siedmiokrotny mistrz świata spędził dziś sporo czasu na rozmowach z inżynierami oraz obserwując młodszego kolegę na torze.
Czyżby Schumacher nie miał jeszcze ochoty, aby zawiesić kask na przysłowiowym kołku? A może postanowił nieco popracować, aby godnie pożegnać się z F1?
Poniżej wyniki dzisiejszych testów:
1. Jules Bianchi (Force India) 1m16.467s – 117 okrążeń
2. Sam Bird (Mercedes) 1m17.482s – 125 okrążeń
3. Davide Rigon (Ferrari) 1m17.925s – 165 okrążeń
(12 Sep 22:06)
Kiedyś był największym pracoholikiem, nie zanotowałem w pamięci by coś zmienił w tej sprawie po powrocie. A może jednak?
(13 Sep 11:02)
Zapowiada się ciekawy wyścigowy weekend w Singapurze w wykonaniu Mercedesa. Mam ogromną nadzieje ze Schumi pozostanie w f1 na kolejne sezony. Jakoś ciężko jest mi sobie wyobrazić sytuacje w której z końcem sezonu 2012 Michael zakończy przygodę z F1 nie osiągając znaczącego sukcesu.
(14 Sep 06:52)
Też jestem zdania, że powinien pozostać. Dlaczego? argumenty mam takie – kolejność przypadkowa:
1. Jako nieliczny z kierowców ma wesoły i pogodny kontakt z mediami, kamerami.
2. Może w końcu Mercedes dopracuje bolid do osiągania przynajmniej 4 pozycji w wyścigu.
3. Jak przestanie jeździć to strasznie się postarzeje. Widać , że F1 to jego życie.
4. Nie gwiazdorzy i nie ma o nim plotek.