Adrian Newey za kierownicą RB6
Adrian Newey jest niezwykle utalentowanym projektantem, ale od kolegów po fachu różni się również tym, że ma odwagę zasiąść za kierownicą swoich konstrukcji. Zobaczcie jak poradził sobie z bolidami, które technologicznie oddalone są od siebie o lata świetlne. Miejsce akcji – Silverstone. Zobaczyć minę Christiana Hornera – bezcenne.
(06 Nov 22:58)
Dinozaur który znokautował konkurencję ołówkiem i linijką
(06 Nov 23:31)
Adrian to stara, dobra szkoła inżynierska. Dzisiaj typowy inżynier po polibudzie jak nie ma do dyspozycji komputera i tony oprogramowania, to jest zazwyczaj bezradny jak dziecko.
(07 Nov 13:39)
Bzdura. Właśnie na polibudzie dalej tłuką to nieszczęsne ręczne rysowanie, mimo że normy nakazują rysowanie projektów w programach CAD.
(07 Nov 19:20)
Oboje nie macie racji.
Po pierwsze nie ma czegoś takiego jak normy określające, czy rysunek techniczny ma być wykonany w CADzie, czy ręcznie.
Po drugie na politechnikach ćwiczy się ręczny rysunek techniczny, ale nie wyobrażam sobie, że miałbym takiego kursu nie ukończyć. To zdecydowanie inaczej rozwija wyobraźnie niż projektowanie w CADzie. Najczęściej taki kurs jest prowadzony na początkowych latach i jest zaledwie wstępem do prawdziwego projektowania.
Po trzecie wszelkie programy typu CAD są dostępne na politechnice i wszystkie większe projekty się w nich wykonuje, na dodatek studenci najczęściej mają bezpłatny dostęp do odpowiedniego softu.
Po czwarte Adrian nie jest jedyną osobą, która bierze udział w projektowaniu bolidu.
Po piąte polscy studenci owszem, często nie są orłami, bardziej to wynika z niskiego poziomu ogólnego kształcenia w naszym kraju, ale są wyjątki, chociażby ekipa z Politechniki Wrocławskiej biorąca udział w studenckiej formule (Formula Student).
(07 Nov 19:33)
Nie ma takich norm? Znaczy Rydzanicz z PWr kłamał?
Ja tam sobie wyobrażam, że takiego kursu mogłoby nie być, bo on nic nie wnosi. Szczególnie jak jest przez takiego “wykładowcę” jak Rydzanicz prowadzony.
(07 Nov 21:47)
Nie wiem o jakich normach mówi Human, ale są takie normy wewnętrzne, np. u mnie w pracy, każdy detal (czy zespół) musi mieć w CADzie model i rysunek.
Co do starej i nowej szkoły to prawdą jest, że starsi pracownicy, którzy pracowali wiele lat na kulmanach mają niesamowicie rozwiniętą wyobraźnie itd. Przy nich to aż wstyd się dzisiaj nazywać konstruktorem.
A w temacie uczelni, to u mnie na PW ręcznie nie rysowało się nic. Było sporo AutoCad’a, a następnie Inventor. Ręczne rysowanie zastałem tylko w technikum.
(07 Nov 06:22)
Tak po prawdzie, to powinno być Adrian Newey OBE.
(07 Nov 08:58)
true story
(07 Nov 11:25)
Czemu w tytule newsa jest RB6 skoro Newey w trakcie filmu sam mówi że to RB5??
(07 Nov 15:53)
ktoś zrobił zoonk’a