Pat Fry: Testy w Jerez były prawdziwym szokiem
W najnowszym wydaniu Scuderia Ferrari Racing News, włoski zespół podsumowuje zakończony sezon. Dyrektor techniczny zespołu Pat Fry nawiązuje w nim do głównych problemów technicznych, jakie ekipa z Maranello napotkała w trakcie minionego roku.
Kluczowe decyzje, które zadecydowały o takiej, a nie innej formie samochodu zostały podjęte na długo przed rozpoczęciem sezonu. Całkowicie nieudana koncepcja układu wydechowego dała o sobie znać już podczas pierwszych zimowych testów w Jerez. Na nieszczęście dla włoskiego zespołu pierwszą szansą na naprawienie błędów był dopiero start europejskiej części sezonu.
Dwa ważne kroki z punktu widzenia formy samochodu zostały wykonane w Hiszpanii oraz w Kanadzie, gdzie wprowadzono w życie nowe poprawki. Słowa dyrektora technicznego zespołu w dużej mierze pokrywają się w tabelą wyników, osiąganych w minionym sezonie przez kierowców zespołu Ferrari. Choć środkowa część sezonu była niezwykle udana, to Pat Fry wspomina wyścig w Kanadzie, jako zmarnowaną szansę na dobry dorobek punktowy. Wyścigi na Spa oraz Monzy pokazały, że bolid Ferrari jest szybki i potwierdził, że największą bolączką czerwonych samochodów jest aerodynamika.
Pełny materiał znajdziecie poniżej:
(06 Dec 15:20)
Gdyby mieli w dziale projektowym HUMANA i BARTOSZCZE to kłopotów by nie mieli, a tak każdy widzi jak jest 😉
(06 Dec 19:51)
Suaby troll jest suaby.
(06 Dec 15:51)
Za każdym razem gdy słucham włochów gdy mówią po angielsku, poprawia mi to nastrój, bo zdaje sobie sprawę ,że u mnie aż tak nie słychać obcego akcentu.
(06 Dec 16:24)
Mnie najbardziej bawi rozmowa Fernando w po angielsku.
(06 Dec 17:06)
Mi się dosyć często zdarza słuchać Włochów oraz innych obcokrajowców mówiących po angielsku w pracy i uważam, że są o wiele bardziej zrozumiali niż Anglicy.
(06 Dec 17:26)
DAEMON, powaznie? Czas chyba pojsc na kurs jezykowy 🙂
(07 Dec 05:48)
tez tak uwazam, Brytyjczycy mowia bardzo niewyraznie.
(07 Dec 14:36)
Nie uważasz, że to tak jakby Anglik, uczący się języka polskiego, powiedział: “Uważam, że Polacy za bardzo “szeleszczą” “?
😉
(07 Dec 21:54)
racja, ze wszystkich nacji próbujących porozumiewać się po angielsku to Anglików najtrudniej zrozumieć:D
(07 Dec 22:56)
I z tego powodu właśnie Citroen wysłał niejakiego Colina McRae na kurs językowy. Mówiąc przy okazji, że oni rozumieją, że on nie zna francuskiego, ale że angielskiego przez tyle lat się nie nauczył?
(07 Dec 23:30)
Może dlatego, że był Szkotem, a nie Brytyjczykiem?
(08 Dec 23:47)
Szkot to nie Brytyjczyk? No proszę Cię, Arecki.. w szkole geografię uczyli.
Dla ułatwienia- The United Kingdom of Great Britain and Northern Ireland. Wszystko, co wchodzi w skład tego tworu (dla kolejnego ułatwienia- Anglia, Walia, Szkocja) jest Wielką Brytanią, a jej obywatele Brytyjczykami.
(09 Dec 14:13)
To wejdź do Szkockiego baru i powiedz im, że są Brytyjczykami. Pamiętasz reklamę Sprite?
(09 Dec 19:24)
Ale ich emocjonalne problemy mnie nie interesują. Tak samo jak nie interesują mnie frustraci z “Górnego Śląska” i ich braki historyczne i nazimania.
(09 Dec 23:44)
Aha.