Dlaczego Vettel jest tak szybki?
Pytanie postawione w tytule wpisu padało, pada i będzie padało jeszcze wiele razy. Talent, pracowitość, wparcie zespołu – to wszystko już wiemy. Za rozwikłanie tej zagadki zabrał się Peter Winsdor, który zna prawdziwe ściganie nie tylko z wygodnego, dziennikarskiego fotela. Towarzyszył mu w tym zadaniu Rob Wilson, który uczył szybkiej jazdy wielu kierowców, którzy obecnie święcą triumfy w różnych seriach wyścigowych.
Kluczem sukcesów Vettela jest jego styl jazdy, dzięki któremu nie tylko lepiej pokonuje zakręty, ale również oszczędza opony. Niemiec mimo, że obiera podobną linię wyścigową jak Webber i inni kierowcy potrafi nieco inaczej ustawić bolid, aby wyjście z niego i wejście w następny wiązało się z jak najmniejszym obciążeniem dla opon. Dzięki temu kierowca może wcześniej wcisnąć pedał gazu oraz cieszyć się większej żywotności opon.
Rob Wilson jest przekonany, że to wszystko da się wyczytać z telemetrii, ale nie każdy kierowca potrafi zmodyfikować swój styl jazdy, a nawet jeśli to wymaga to długich miesięcy treningów. Słowa doświadczonego trenera pokrywają się z wypowiedzią Marka Webbera, który w Abu Dhabi stwierdził, że starego psa nie da się już nauczyć nowych trików. Wilson potwierdził również słowa Sebastiana Vettela, że w tym wszystkim nie ma magii, a kontrola trakcji, to tak naprawdę jego prawa stopa i sposób w jaki nią operuje.
(06 Nov 12:40)
Podobnie pisał wczoraj Allen.
(06 Nov 12:43)
a wkradła się mała literówka 😛
“[…]który w Abu Dhabi stwierdził, że starego pas nie da się już nauczyć nowych trików.”
powinno być chyba psa 😀
pozdrawiam
(06 Nov 20:28)
he he co za bzdury i nie, nie na pewno nie może mieć to związku z przeniesieniem obowiązków akredytacyjnych z FIA na FOM. Do końca roku będziemy światkami mnóstwa wazeliny w stronę Ecclestona. Potem będzie już tylko gorzej.
Po czasach w poszczególnych sektorach widać ,że ścigają się dwa inne bolidy z różną specyfikacją. Lepiej jednak budować legendę Vettela, bo można stracić jeszcze nie daj boże wpływy. Podobnie było z panem Schumacherem, o którym już ucichło po obaleniu mitu jego boskości – tutaj mamy identyczną historię… do zobaczenia za kilka lat
(06 Nov 22:30)
słuszna uwaga :)jednak nie można vettelowi odmówić talentu, wytrzymałości na stres i profesjonalizmu. I kto to pisze sam nie wieże że to napisałem.
(07 Nov 22:01)
Pisząc o Schumacherze nie zapominaj o technicznej stronie jego sukcesów, tzn. technicznej strony, która nie jest bezpośrednio związana z jego talentem, a tylko go wspomagała.
(06 Nov 22:35)
Czyli Geniusz 100 lecia? Śmiać mi się chce, że się nabieracie na takie bajeczki.
(06 Nov 23:02)
Vettel może i nie jest najlepszym kierowcą na świecie, ale nie można mu odmówić elastyczności i analitycznego podejścia do tego sportu. Większość kierowców na poziomie juniorskim obiera jeden ulubiony styl jazdy i trzyma się tego do końca kariery. On pokazał, że potrafi zmieniać styl jazdy poprzez żmudny trening i choć efekty nie zawsze były rewelacyjne, to zawsze to lepsze niż bierność takiego Hamiltona!