Nowy SC szybszy od swojego poprzednika
Wprowadzenie wirtualnego samochodu bezpieczeństwa z pewnością sprawi, że ten materialny będzie miał w tym sezonie mniej okazji do pojawienia się na torze. Mimo wszystko zdecydowano się zamienić wysłużony SLS AMG GT na model AMG GT S.
Bernd Maylander przekonuje jednak, że nie jest to jedynie zmiana czysto kosmetyczna czy marketingowa. Nowy samochód, mimo, że ma około 80 koni mechanicznych mniej od poprzednika lepiej się prowadzi i jest szybszy na dystansie jednego okrążenia.
“Samochód lepiej zachowuje się przy dużych prędkościach i łatwiej go prowadzić. Mogę pokonywać zakręty w bardziej agresywny sposób, bardziej agresywną linią.”
W Melbourne wyliczono, że nowy samochód bezpieczeństwa pokonał Albert Park o 2,8 sekundy szybciej od SLS AMG GT.
(18 Mar 13:03)
Na Manora wystarczy :E