Wolff: Alonso jest jedną z opcji
Od publikacji wywiadu z Toto Wolffem przez dziennik El Mundo minęło zaledwie sześć godzin, a cała Hiszpania już huczy. Wszystko za sprawą poniższej wypowiedzi, w której szef Mercedesa sugeruje, że w pewnych okolicznościach, w jednym z foteli niemieckiego zespołu może wkrótce usiąść Fernando Alonso.
“[Fernando] jest jednym z najlepszych kierowców w historii, lubię jego charakter, ale podobnie jak dwa lata temu naszym priorytetem jest teraz Nico. Jeśli nie będzie chciał przedłużyć współpracy z nami rozważymy inne opcje, również zatrudnienie Fernando. [Jego wiek] to nie problem. Nadal ma prędkość i motywację.”
Z pozoru przypadkowa wypowiedź za chwilę będzie w nagłówkach większości branżowych serwisów i to w mojej ocenie nie jest przypadek. Wszystko zbiega się z wypowiedzią Nico Rosberga, o której wspomina w dzisiejszym wpisie James Allen.
“Oczywiście jestem w interesującej sytuacji. Chcę zobaczyć jaka będzie przyszłość. Zobaczymy. To nie jest coś, nad czym się skupiam w tym momencie. Jest jeszcze wcześnie.”
Allen przypomina, że w 2013 roku Rosberg ogłosił przedłużenie współpracy z Mercedesem już w maju. Monako wydaje się być idealną scenerią na wymianę uścisków w błysku fleszy, ale tym razem dyskusje mogą potrwać nieco dłużej. Skoro niemiecki kierowca zaczyna rozkładać karty na stole i sprawdzać jak wiele jest wart dla zespołu, to zadaniem zespołu jest mu przypomnieć, że grając zbyt wysoka można zostać z niczym.
(16 May 20:29)
Wypowiedź jest o tyle przypadkowa, o ile hiszpański dziennikarz przypadkowo zadał pytanie o Alonso.
Przecież każdy w padoku wie, że Dennis pokazałby Mercedesowi środkowy palec.
(16 May 20:30)
Nie wierzę, że Alonso nie ma punktu wyjścia z kontraktu, szczególnie przy takiej dyspozycji samochodu.
(16 May 20:57)
Nie wierzę że Dennis się zgodził na taką klauzulę przy takiej pensji.
(17 May 08:29)
Sezon plotek o transferach w zespołach, zaczął się w tym roku wyjątkowo wcześnie.
(17 May 09:17)
Alonso jest wyjątkowo mniej spięty w Mclarenie, niż jak był w Ferrari. Wie, że na razie mistrzostwa nie zdobędzie i sobie chyba trochę odpuścił (nie w senie formy wyścigowej, ale ogólnie). Chyba źle by to świadczyło, jakby przeszedł do Mercedesa. Tym bardziej, że od przyszłego roku będą mogli praktycznie zacząć z czystą kartą.
Wolffik mógłby również powiedzieć, że jedną z opcji jest Ricciardo, albo wuchta innych kierowców. Zawsze mnie irytują takie głupie ploty.
(17 May 09:52)
Standardowa gadka pod hiszpańską publikę. Tyle w temacie.
(17 May 09:53)
Jakby to był fiński dziennikarz czytalibyśmy sensacyjne info o Bottasie, jeśli francuski – o Grojeanie, duński – o Kevinie etc.
(18 May 02:34)
Prawda jest taka że Ferrari ma już dość Raikkonena, facet został poniżony przez Alonso (16:3 w kwal. i chyba tyle samo w wyścigach), 2015r. to po prostu była żenada w porównaniu do Vettela, więc po co trzymać takiego kierowcę który nawet nie zasługuje na status kierowcy nr 2. To kombinują pewnie kogo by podkupić z możliwych opcji.
(22 May 10:57)
Proste – to presja na Rosberga żeby podpisał kontrakt jak najszybciej.
On powinien zwlekać jak najdłużej…