Poranna sesja z wieloma problemami
Wydawać by się mogło, że w drugim dniu testów nowe konstrukcje nie będą sprawiały zespołom tylu problemów co wczoraj. Nic z tych rzeczy. Podczas gdy Mercedes dopisuje kolejne okrążenia na swoim koncie wielu rywali pokazało się na torze jedynie na krótki okres czasu lub nie pokazało się wcale.
Więcej na ten temat w jeszcze ciepłym raporcie przesłanym przez Stefano De Nicolo prosto z toru w Barcelonie.
Trzeci czas zanotował nowy kierowca zespołu Force India Esteban Ocon, który zatrzymał bolid na poboczu toru tuż przed zakończeniem sesji. Czerwona flaga przedłużyła zajęcia na torze o kolejne pięć minut. Francuski kierowca, który pokazał swój talent w zespole Manora w 2016 roku, zaliczył tylko 27 okrążeń. Drugi dzień z rzędu w bolidzie zespołu Haas pojawił się Magnussen, który pokonał 36 kółek.
W bolidzie Red Bulla jest dziś Max Verstappen, który wykonał zaledwie 31 okrążeń i zanotował piąty czas. Red Bull jak na razie wygląda jakby nie mógł znaleźć właściwego tempa. Kvyat z kolei pokonał bez większych problemów 44 okrążenia. Za nim już nie jest tak różowo. Stroll wykonał tylko 12 okrązeń. Vandoorne z kłopotami z silnikiem już na pierwszym kółku. Giovinzazzi w debiucie stracił silnik zaledwie po pięciu okrążeniach, a Palmer nie wyjechał nawet z garażu.
Więcej wieczorem…
Poniżej znajdziecie zdjęcie wspomnianego przez Stefano dwustopniowego skrzydła użytego przez Mercedesa oraz nalepek monitorujących temperaturę w dość nietypowym miejscu bolidu zespołu Ferrari.
Mercedes estrena una doble ala T pic.twitter.com/loG9WS29yD
— Albert Fabrega ES (@AlbertFabrega) February 28, 2017
Another view of the Ferrari floor pic.twitter.com/Pd4QVGXZyt
— Lawrence (@RaceEngReports) February 28, 2017
Najnowsze komentarze