Pirelli trzyma tempo
Zakończył się drugi dzień testów opon, na których w przyszłym sezonie będą walczyć kierowcy F1. Niecały miesiąc temu przedstawiciel Pirelli powiedział, że opona jest wolniejsza od Bridgestone o około sekundę. Osiągnięte przez kierowców wyniki w Abu Dhabi zdają się tego nie potwierdzać.
Dzień pierwszy:
1. Felipe Massa Ferrari 1m40.170s 94
2. Sebastian Vettel Red Bull 1m40.500s 77
3. Gary Paffett McLaren 1m40.874s 94
4. Kamui Kobayashi Sauber 1m40.950s 83
5. Robert Kubica Renault 1m41.032s 39
6. Rubens Barrichello Williams 1m41.425s 91
7. Paul di Resta Force India 1m41.615s 20
8. Nico Rosberg Mercedes 1m41.778s 81
9. Jaime Alguersuari Toro Rosso 1m42.019s 71
10. Adrian Sutil Force India 1m42.859s 20
11. Timo Glock Virgin 1m44.124s 78
12. Heikki Kovalainen Lotus 1m44.686s 88
13. Pastor Maldonado Hispania 1m45.728s 83
Dzień drugi:
1. Fernando Alonso Ferrari 1m40.529s 105
2. Sebastian Vettel Red Bull 1m40.825s 66
3. Rubens Barrichello Williams 1m41.294s 101
4. Robert Kubica Renault 1m41.614s 91
5. Gary Paffett McLaren 1m41.622s 46
6. Oliver Turvey McLaren 1m41.740s 30
7. Michael Schumacher Mercedes 1m41.757s 74
8. Paul di Resta Force India 1m41.869s 35
9. Kamui Kobayashi Sauber 1m42.110s 43
9. Sebastien Buemi Toro Rosso 1m42.145s 98
10. Tonio Liuzzi Force India 1m42.416s 47
11. Sergio Perez Sauber 1m42.777s 46
12. Jarno Trulli Lotus 1m44.521s 83
13. Pastor Maldonado Hispania 1m44.768s 65
14. Timo Glock Virgin 1m44.783s 83
Jak widać powyżej najlepszy czas zanotował Felipe Massa i jego wynik jest lepszy od tego, który Vettel uzyskał podczas pierwszej sesji kwalifikacyjnej przed finałowym wyścigiem sezonu. Chyba zgodzicie się, że podczas testów nikt nie ciśnie na dechy.
Bardzo dobrze podczas testów spisał się kierowca reprezentujący barwy McLarena Gary Paffet. Jego wyniki muszą dawać do myślenia. Facet zna się na swoim fachu ale nie sądzę aby był w stanie, nie jeżdżąc na co dzień w F1 pokonać Kubicę, Barrichello czy Rosberga. Wszystko wskazuje na to, że tegoroczny MP4-25 bardzo dobrze współpracuje z oponami firmy Pirelli. Czy będzie to miało przełożenie na następny sezon? Więcej będziemy zapewne wiedzieć po kolejnych testach, które czekają nas w lutym.
Póki co wrażenia kierowców są bardzo pozytywne. Kto ma największe kompetencje by się w temacie opon wypowiadać? Oczywiście weteran Barrichello:
Nieco dokładniejszych informacji dostarczył nam Rosberg:
Duże zużycie opon wymusi więcej pit stopów a to może bardzo ożywić przyszłoroczną rywalizację. Stratega zatrudnię od zaraz…
(21 Nov 00:10)
Warto jeszcze wspomnieć, że jeżdżono na baku zapełnionym do połowy, a nie na kilka jak jeździ się w kwalifikacjach. Rosberg chyba cieszy się z takiego obrotu sprawy, bo kto, jak kto, ale Ross Brawn to bardzo dobry strateg. Jednak myślę, że w przyszłym sezonie jest z góry na straconej pozycji, bo bolid jest budowany pod Schumachera. Perman mówił, że mieli problemy z podsterownością, których nie umieli wyeliminować, więc tak na prawdę więcej dowiemy się w lutym, bo podejrzewam, że po tych testach wejdą poprawki do opon, ale im mniej wytrzymałe, tym dla nas lepiej.
(21 Nov 00:13)
A popatrz na czasy z testów dla debiutantów. Gary Paffett uzyskał tam czas 1:39,760, a najlepszy rezultat tego kierowcy podczas testów nowych opon to 1:40,874, czyli o tę sekundę są wolniejsze.
(21 Nov 00:17)
@Adam
Trafna uwaga ale nie wiem czy widziałeś zdjęcia. Prawie każdy bolid miał dodatkowe ustrojstwo, które nie wpływało korzystnie na osiągane czasy http://twitpic.com/38lufb
(21 Nov 00:26)
@MRBIGSTUFF
To miał chyba tylko Williams. Ferrarka jak zawsze na testach miała taki patyk nad kamerą, a reszta chyba bez większych widocznych zmian, a zwłaszcza McLaren
http://www.formula1.com/gallery/testing/2010/545….
(21 Nov 12:44)
http://vimeo.com/17008009
(21 Nov 16:09)
Ale zapomnieliśmy chyba o tym, że tor jest teraz mega przyczepny. Przecież jeżdżą tam już od piątku codziennie do soboty, bez poniedziałku, więc na pewno jest duża różnica.