Jeszcze ciepły RB7
Niemiecki Bild opublikował dziś na swojej stronie internetowej zdjęcia RB7 wykonane podczas testów w Barcelonie. Nie byłoby w tym nic dziwnego gdyby nie fakt, że zdjęcia zostały wykonane kamerą termowizyjną.
Na zdjęciach widać, że sekcje boczne samochodu oraz okolice tarcz hamulcowych osiągają bardzo wysokie temperatury. Środkowe zdjęcia świetnie pokazuje miejsce (najbardziej czerwone) poprowadzenia układu wydechowego oraz punkt za bolidem, w którym spaliny są one wyrzucane (okolice dyfuzora). Myślę, że zespoły dysponują takimi zdjęciami konkurencji i są one bardzo cennym źródłem informacji.
Szkoda tylko, że dziennikarze Bild’a nie zdecydowali się na prześwietlenie R31 bo wtedy zobaczylibyśmy kunszt francuskich projektantów.
P.S. Hamilton powiedział dziś lekceważąco o Red Bullu, że to tylko firma produkująca napoje. Może i tak jest tylko, że goście od bąbelków ostatnio nieźle leją tyłki wszystkim wielkim tego sportu…
(23 Mar 09:14)
Troszkę z innej beczki. Chciałbym nawiązać do zmiany silników na Infiniti. Wydaje mi się, że jest to bardzo ciekawe obejście regulaminu. O co chodzi? Infiniti jest własnością Nissana, który znowu jest w prawie połowie kontrolowany przez Renault. W praktyce może to oznaczać prace nad odmrożeniem silnika Renault ale już pod inną marką.
(23 Mar 09:17)
Infinity nie ma na dzień dzisiejszy nic wspólnego z dostawą silników. Red Bull nadal korzysta z jednostek Renault, które nazywają się Renault. Pisałem o tym http://www.f1talks.pl/?p=6331