Tajemnica skrzydeł Red Bulla
Zagadka związana z przednim skrzydłem Red Bulla zdaje się być rozwiązana. Okazuje się, że “szorowanie” skrzydłem po asfalcie nie jest spowodowane ani regulacją wysokości zawieszenia w trakcie jazdy (co jest zabronione) ani magicznymi właściwościami samego elementu. Za wszystko odpowiedzialna jest wysokość zawieszenia samochodu, która bezpośrednio wpływa na ułożenie podłogi względem toru.
W większości samochodów podłoga jest ułożona równolegle do podłoża, ale nie w RB7. Podczas GP Turcji gołym okiem było widać, że tył jest zawieszony zdecydowanie wyżej od przodu. Jakie są tego korzyści? Jedną z nich jest szeroko dyskutowane zachowanie przedniego skrzydła, które przy dużych prędkościach ma tendencję do “osiadania” na torze. Druga to poprawa przepływu powietrza w tylnej części samochodu oraz zwiększenie wydajności dyfuzora. Oczywiście taki zabieg ma sens jedynie wtedy, gdy cała aerodynamika auta jest do tego przygotowana.
Tymczasem krążą plotki, że po GP Chin Sutil pobił się z jednym z właścicieli zespołu Lotus Renault. Póki co brak konkretów, ale sprawa wydaje się ciekawa. Miejscem wydarzeń miał być chiński bar…
(10 May 13:15)
O ile dobrze pamietam to Ferrari w zeszłym sezonie też szorowało skrzydłem po torze, bodajże podczas GP Węgier. Później zaostrzono testy tych skrzydeł i zabawa się skończyła…
(10 May 14:21)
To chyba Sutil w przyszlosci dla Renault nie pojezdzi 😀
(10 May 15:08)
Nie jestem wielkim znawcą, ale to tłumaczenie (podane już jakiś czas temu przez Hornera) jest chyba tylko próbą odwrócenia uwagi.
Skrzydło musi być zamocowane ileś tam mm powyżej najniższego punktu podłogi i kąt bolidu w stosunku do podłoża chyba nie ma tu wielkiego znaczenia.
Skrzydło jest elastyczne ponad miarę. Moim zdaniem w zeszłym roku było przyczyną kolizji Vettla z Buttonem. Było to bardzo dobrze widoczne na filmie. Vettel doganiając Buttona dość gwałtownie zmienił kierunek, przednie skrzydło tracąc stabilny docisk mocno zafalowało a przednia oś straciła przyczepność.
Mają jakiś mocno skrywany patent.
(10 May 18:39)
Obserwowałem stopień ugięcia skrzydła podczas GP i mam wrażenie, że było zdecydowanie sztywniejsze – uginało się naprawdę nieznacznie. Cały bolyd jest patentem raczej 🙂
(11 May 08:10)
Zaprezentowano jak będzie wyglądać IndyCar ‘2012. Dość ciekawie to wygląda : http://wyscigi.autoklub.pl/news/indycar-w-wersji-2012,36021
(11 May 09:11)
To nie tłumaczy dlaczego skrzydło na prostych uginało się równomiernie po obu stronach.