Dwa dni temu zamieściłem na blogu materiały z rozładunku sprzętu przywiezionego przez ekipy do Japonii. Dziś sprzęt już czeka na torze na swoich właścicieli.
Myślę, że Nowy Jork ma szansę. GP USA jest prawie pewne i nadzień dzisiejszy Teksas ugości F1, ale nie wykluczone, że będziemy również świadkami ulicznego wyścigu.
Co do Iranu to sam inwestor uciął wszelkie spekulacje dotyczące F1. Tor w zamyśle ma służyć niższym seriom.
Co do kalendarza, to decydują pieniądze i ciężko powiedzieć kto będzie musiał ustąpić miejsca. Być może będziemy mieli do czynienia z rotacją jak ma to miejsce w Niemczech.
(03 Oct 18:50)
Nie istnieje obawa że któryś team “zabierze” cudzą paczkę?
(03 Oct 19:13)
To nie poczta polska 😉
(03 Oct 19:27)
Na pewno ktoś nad tym czuwa i z pewnością nie są to harcerze.
(03 Oct 20:06)
Jak safety car jest też w takiej paczce, to ja już wiem co napisać do św. Mikołaja 🙂
(03 Oct 21:49)
A propos torów w F1. Przeczytałem ciekawy artykuł w którym autor zastanawia się, nad tym, który tor ma najpewniejszą przyszłość w F1 – http://www.formula1blog.com/2011/10/03/popularity-politics-and-cash-ranking-f1-races-long-term-viability/ Następnie przeczytałem o planach rozegrania zawodów w Nowym Jorku http://www.f1fanatic.co.uk/2011/08/03/new-jersey-f1-track-new-york/ i aspiracjach Iranu do włączenia się do formuły(choć wydaje się to mało prawdopodobne) http://www.rushlane.com/iran-to-have-their-own-f1-track-by-2013-just-outside-capital-city-of-tehran-1220201.html Jest jeszcze Rosja planowana na 2014. Jak myślicie, które GP znikną z kalendarza jeśli przyjdzie taka potrzeba, a które według was są “bezpieczne”?
(04 Oct 06:11)
Myślę, że Nowy Jork ma szansę. GP USA jest prawie pewne i nadzień dzisiejszy Teksas ugości F1, ale nie wykluczone, że będziemy również świadkami ulicznego wyścigu.
Co do Iranu to sam inwestor uciął wszelkie spekulacje dotyczące F1. Tor w zamyśle ma służyć niższym seriom.
Co do kalendarza, to decydują pieniądze i ciężko powiedzieć kto będzie musiał ustąpić miejsca. Być może będziemy mieli do czynienia z rotacją jak ma to miejsce w Niemczech.