Thomas Morgenstern za kierownicą RB7
Zespół Red Bulla nie traci czasu i nawet podczas dwutygodniowej przerwy pracuje pełną parą, aby nie dać kibicom o sobie zapomnieć. W miniony weekend ekipa z Milton Keynes zorganizowała aż dwa pokazy. Pierwszy z nich, o którym wspominałem w poprzednim wpisie, odbył się w sobotę, podczas wyścigu World Series by Renault na torze Spa.
Druga prezentacja została zorganizowana w niedzielę na torze Red Bull Ring i była imprezą współtowarzyszącą goszczącej tam serii DTM. Za kierownicą RB7 pojawił się nie tylko mocno związany z zespołem Red Bulla David Coulthard, ale również skoczek narciarski Thomas Morgenstern. Były kolega, a zarazem jeden z największych rywali Adama Małysza przygotowywał się do tej próby od dłuższego czasu. Jego pojawienie się na torze zostało poprzedzone długimi godzinami spędzonymi w symulatorze.
Widząc ilość kamer zamocowanych na bolidzie jestem przekonany, że w ciągu kilku dni otrzymamy bardzo ciekawy materiał z przejazdu Thomasa Morgensterna. Póki co muszą nam wystarczyć jedynie zdjęcia.
fot. Red Bull Racing
(04 Jun 13:59)
A teraz Vettel na skocznię 😉
(04 Jun 14:09)
“Już za tydzień: Martin Schmitt na fioletowej krowie”.
Jaki sponsor, taki bolid, tak?