Pierwsze zdjęcia MP4-29
Zespół McLaren zaprezentował swój nowy bolid na sezon 2014. Poniżej znajdują się pierwsze obrazki, zdradzające szczegóły konstrukcji MP4-29.
fot. McLaren
(24 Jan 13:03)
Ale dziwnie wygląda ten nos 😀 Ogólnie bolid fajny, ciekawe jak się będzie sprawował podczas jazdy..
(24 Jan 13:45)
Mercedes teraz ma kłopot
(24 Jan 14:07)
Cała sylwetka ładna. Tylko ten … nos okropny. Co za buc wymyśla te przepisy???
Lotus lepszy. Ciekawość zobaczyć go z przodu.
(24 Jan 14:47)
Ostatnie zdjęcie, jak nazywa się element do którego jest przymocowane całe tylne skrzydło(boczne mocowania)? W tym roku jest bardzo małe i nie przypomina dolnego skrzydła. Oj z tą tylna przyczepnością to będą cyrki, kierowcy nabiorą szacunku do przepustnicy.
(24 Jan 14:57)
Jakie dolne skrzydło ? Słyszała dziecinka o nowych przepisach ?
P.S. Górny wahacz
(24 Jan 15:25)
Właśnie dla tego zadaje pytanie bo wydaje Mnie się dziwne mocowanie tylnego skrzydła z elementem zawieszenia i jednocześnie w centralnym punkcie do elementu nieruchomego.
Niech będzie że to jest wahacz to w poprzednich latach miał kształt sporego skrzydła, coś tam słyszałem o zmianach ale Ja tu nie robię za eksperta pamiętaj o tym. Jeszcze wcześniej tylne skrzydło mocowane było z podłogą czy tam dyfuzorem. Wahacz czy nie to lepiej aby nie był ruchomy.
(24 Jan 22:19)
Cóż a ja się nie czuję godnym prawić wyjaśnienia… w końcu jestem zwykłym trollem, który przypadkiem ma czasami rację. Tak jak napisałem jest regulamin techniczny, dostępny online więc można zajrzeć i zaspokoić swoją ciekawość. Po za tym zawsze możesz poprosić forumowego guru w kwestiach wszelkich regulaminów, homeopatii i ciemnej materii w kosmosie, aby wyjaśnił zawiłości prawno-regulacyjne. Z tego co wiem, prześwietlił te przepisy na 5 różnych sposobów i znalazł już 15 luk. Tak jak napisałem nie jestem godny się z nim równać.
(24 Jan 22:13)
Aha jakby ktoś chciał wysłać e-maila do Woking z zapytaniem w stylu: gdzie jest logo Sony ? To już spieszę z radą – już to zrobiłem. Dostałem odpowiedź (cytuję): “Ha ha very funny…”. Nauczony swoimi poprzednimi błędami, uniknąłem prostej interpretacji tej frazy jako oczywistej i zacząłem doszukiwać się drugiego dna. Moim zdaniem jest to anagram i należy z tych liter ułożyć celtycką maksymę, a następnie znaleźć w baśniach Andersena specjalne odniesienie do liczb zespolonych, by dowiedzieć się jakie są współrzędne nazwy nowego tytularnego sponsora Mclarena. Ma ktoś jakieś pomysły, bo wszystko na to wskazuję ,że mamy do czynienia z rebusem… ?
(25 Jan 12:41)
Cóż chyba ludzie zaglądający tutaj nie czują się godni prawić wyjaśnienia…
(24 Jan 22:13)
Turpiści będą zadowoleni…